Prolog

0 0 0
                                    

2 lata temu...

-coś ty zrobiła?!- krzyknęła mama
-ja myślałam...
-nie myślałaś!

Stałam nad mamą która trzymała ojca w objęciach, krew lała mu się z głowy i to... przeze mnie, tak mocno szarpał mamę ja myślałam że on ją zabiję, więc wzięłam metalowy świecznik i z całej siły uderzyłam go w tył głowy po czym upadł, leżał w kałuży krwi, to był instynkt ja chciałam tylko obronić mamę. Ojciec od zawsze nami pomiatał a mimo wszystko mama nadal go kochała a raczej jego pieniądze, mówiła że w końcu od niego odejdziemy ale narazie musimy z nim żyć bo tylko dzięki niemu mamy cokolwiek.

-Musimy schować zwłoki- stwierdziła mama

Dała mi łopatę, ruszyłyśmy do ogrodu, zaczęłam kopać dół, przetransportowałyśmy ciało ojca i zakopałyśmy.

-Mamo ja przepraszam, ja myślałam że on cię zabiję...

Nie odezwała się słowem

-Mamo...

Nadal cisza...
Zrezygnowana poszłam do pokoju i zaczęłam histerycznie płakać. Jak mama mogła mnie znienawidzić bo zabiłam tyrana.

Od tamtego momentu wszystko się zmieniło, moje życie stało się jednym wielkim koszmarem pełnym tajemnic, wtedy jeszcze nie wiedziałam jak bardzo da się zniszczyć człowieka.

Hejka! niedługo wpadnie pierwszy rozdział, dajcie znać jak wrażenia po dość krótkim prologu. Więcej info na tt: loseautorka
Buziaczki💗

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: 6 days ago ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

What secret are you hidingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz