❗POCAŁUNEK 18+ ❗

25 1 0
                                    

𝗣𝗼𝗰𝗮ł𝗼𝘄𝗮ł𝗮𝗺 𝗴𝗼.. 𝗡𝗮𝗴𝗹𝗲 𝗽𝗼𝗰𝘇𝘂ł𝗮𝗺 𝘇̇𝗲 𝗯𝗿𝘂𝗻𝗲𝘁 𝗼𝗱𝘄𝘇𝗮𝗷𝗲𝗺𝗻𝗶ł 𝗽𝗼𝗰𝗮ł𝘂𝗻𝗲𝗸 𝗶 𝘀𝗶𝗲̨ oderwał
Yn: yy j a przepraszam ja nie powinnam.. - spanikowałam
B: ynus wszytko jest okej a nawet mi się podobało
Yn: yy co serio?..
B: tylko jesteś pijana i nie wiem czy to było prawdziwe..
Yn: yhm
B: ja idę spać pogadamy rano
Yn: okej ja też
*rano
Perspektywa Bartka
Wstałem rano zobaczyłem że yn śpi nie chciałem jej budzić więc poszłem na dol ogarnołem tam bo wiedziałem że do godziny 15 nikt nie wstanie jednak moim oczom ukazała się niska brunetką czyli
Yn: hejj
B: o część wstałaś już?
Yn: noo ale głowa mnie boli..
B: proszę *dał jej tabletki
Yn: dzięki *polknela
Brunetką wydawała się smutna trochę więc postanowiłem jej spytać o co chodzi
B: ej ynus?
Yn: no..?
B: co jest?
Yn: nic - szła w stronę mojego pokoju
B: ej no yn czekaj!
Weszliśmy do mojego pokoju yn usiadła na łóżku i zaczęła
Yn: to co wczoraj wieczorem na imprezie
B: czyli jednak pamiętasz?
Yn: oczywiście że tak to było szczere ale to nie ma sensu
B: czemu.. ?
Yn: nie wiem nie wiesz co ja wychodzę *wyszła i pojechała do domu
Czułem jak moje serce pęka na milion kawałków nie wiedziałem co że sobą zrobić zatkało mnie usiadłem na łóżku i się rozplakalem przez cały dzień nie wychodziłem z domu , nie jadłem nic, nie pilem nie wiem dlaczego aż w końcu usłyszałem ze ktos do mnie się próbuje dobić był/ była to
H: Bartek?..
B; hm..
H: co jest martwimy się i gdzie jest yn?
B: Nie potrzebnie się martwicie a yn nie wiem wyszła z 4 godziny temu
H: co dlaczego ?
B: a ja mam wiedzieć? Wczoraj mnie pocałowała ja powiedziałem ze nie wiem czy to było szczere bo była pijana a rano jej coś odwaliło *rozpłakał się
H: będzie dobrze po gadasz z nią przecież ona tu pracuje *przytuliła go
B: yhm..
Ś: ej co tu się dzieje
B: mogę pobyć sam? Proszę..
Ś,H: jasne *wyszli
Następnego dnia obudziłem się i znowu płakałem nagle usłyszałam głos yn postanowiłem zejść na dol po mimo jak wyglądałem
Yn: ...
Spojrzałem na nią i robiłem kawę nagle brunetka do mnie podeszła j mnie przytuliła mówiąc
Yn: Bartuś przepraszam...
B: wybaczam.. *odwzjaemnilem poczułem motylki w brzuchu serce mi zaczęło walić jak szalone normalnie czułem się jak w innym kraju xD (to jest z innej histo xD - autorka)
B: nie rób tak więcej błagam..
Yn: dobra *pocałowała go w kącik ust
Szczerze zamurowało mnie nie wiedziałem co powiedzieć ale się usmiechnąłem a yn usiadla do stołu
Usiadłem obok niej i patrzyłem na nią
Yn: co? Coś mam na twarzy?
B: niee
Jak wstalem zaczał mnie boleć bardzo brzuch nie wiedziałem o co chodzi
N: GENZIAKI JEDZIEMY NA TO JEZIORO!
*każdy przyszedł
N: na 2 dni jedziemy nad jezioro
B: nati mogę zostać bardzo mnie boli brzuch..
N; jasne
Yn: to ja też zostanę z nim
N: okej to reszta chodźcie *wszyscy wyszli
Yn: co jest?
B: nie wiem idę po tabletkę i idę się położyć.
Yn: okej *usiadła
Połknąłem tabletkę i udałem się do pokoju ale jak się już kładłem przyszła yn
Yn: mogę z tobą poleżeć bo nic nie mam do roboty * spytała nie pewnie
B: jasne chodź
Brunetką położyła się obok mnie jej piękne oczy błyszczały a jej usta były też piękna ona cała była piękna szkoda ze to tylko moja przyjaciółka
Zanim się obejrzałem brunetką zasnęła wstałem i podeszłem do szafy ale nagle poczułem dłonie na mojej klacie była to yn
B: już nie śpisz?
Yn: nie..
B: wszytko okej?
Yn: tak wszytko okej
Od wróciłem się do brunetki i ją przytuliłem widziałem jak się uśmiecha czyli to znaczy że jej się podoba? A może ja jej się podobam?
Pocałowałem ją w czoło
Yn: co robimy
B: nie wiem
❗❗18+ ❗❗
Staliśmy i patrzyliśmy sobie w oczy kusiło mnie ją pocałować więc to zrobiłem POCAŁOWAŁEM YN! Zdziwiło mnie to bo brunetką odrazu odwzajemniła a ja położyłem ręce na jej tali potem usiadłem na łóżku trzymając yn i posadziłem ją na siebie zrobiłem jej malinkę na szyji bo trochę mnie poniosło brunetką przewróciła mnie na łóżko i mnie całowała nie widziałem yn jescze od taiej strony nagle ona zaczęła rozpinaci mi koszule powoli po 2 minutach udało jej się potem stwierdziłem że też jej zdejme bluzkę teraz to ja od wróciłem yn i to ja byłem u góry calując ją szukałem zamka od jej stanika brunetką się podniosła do góry i w końcu znalazłem wyrzuciłem go za siebie na chwilę przestałem ją całowac
Yn się uśmiechneła i zaczęła rozpinaś mój pasek od spodni kiedy jej się udało ściągnęła mi spodnie a ja jej spódniczkę (Wiadomo co było 𝐣𝐮𝐳̇ 𝐬𝐭𝐚𝐫𝐜𝐳𝐲 𝐭𝐞𝐠𝐨 𝐱𝐃 - 𝐚𝐮𝐭𝐨𝐫𝐤𝐚)
❗❗Koniec 18+ ❗❗
Po chwili wstałem i zaczołem się ubierać podając yn bluzę dziewczyna mnie przytuliła i powiedziała...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 26 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

to wszytko pomysł friza.. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz