Listopad 2022

3 1 0
                                    

pov inka btw


1 listopada 1:00

Jest noc. Patrzę na zegarek, pierwsza. Cholera jasna.
Nadszedł No Nut November, znów to cholerstwo.

*ink westchnął*

Znowu nie będę mógł ruchać w dupe przez następny miesiąc. Nienawidzę listopada.
Ale na szczęście chociaż coś z tego dostanę. Nutka - przewodnicząca naszej rodzinki i serwera discord od kilku lat organizuje taki "konkurs"  o to kto ostatni zanutuje. Zwykle wygrywa Walter Biały, ale zwykle nie idzie mi tak źle. Zwycięzca dostaje jakiś przedmiot własnego wyboru, np. linijkę od hefajstosa.

Jakbym ja wygrał, wziąłbym sobie metalowe dildo, tonę węgla, kubeł testosteronu i karnet VIP do piwnicy Nutki. Ojjj ile mógłbym sobie poruchać z tym karnetem! Jeszcze z metalowym! O kurwa, nie no, muszę to wygrać. Nie dam Igorowi spokoju z tym 🤤🤤🤤


Muszę napisać tym peda- ZNACZY SIĘ moim ukochanym mężom i żonom, że jutro muszę się z nimi spotkać. Nadciąga kolejny jebany ciężki miesiąc. Nie wiem jak wytrzymam bez poruchania, ale  jakoś sobie poradzimy.

1 listopada 17:00

Nadszedł czas konwencji. Wszystko oczywiście odbywa się przed naszym domem, piwnicą Nutki.

Wszyscy zebrani. Przemawiam:

"Kochani! Nadeszła pora-"

"Pora ruchańska?!? w 21 osób! Zaaaamn!!!" - przerwał mi Alan. Temu to dopiero zrobię Anal w grudniu.

"Nadeszła pora No Nut November." - mówię, jakby to był koniec świata. Wszyscy stoją przerażeni. Wiedzą co nadchodzi.
"Muszę was przeprosić, ale w tym miesiącu nie będę mógł was ruchać.". Słyszę jak ktoś z tyłu płacze. Samemu mi lecą łzy z oczu. Tragedia narodowa. Wysyłam wszystkim buziaczki na pożegnanie i wracam do piwnicy.

W mojej drodze mijam Nutkę. Kieruje się do pokoju femboyów. Wchodzę, otwieram drzwi. Ten zwykły ogromny pokój, cały biały z strasznie małymi łóżkami, komputerkami i bodypillow. A tam kilkadziesiąt femboyów. Po prostu raj na Ziemi.

Siadam na łóżeczku obok femboya. To chyba był numer... 561? Nie pamiętam.
Widzę jego przepiękne uda. Nie mogę przestać się gapić, cholera jasna. Instynktownie chce do niego podbijać i pytać o smashowanie, ale teraz tego nie mogę. Czuję jak mój sierżant zaczyna salutować. MUSZĘ wyjść.

Kieruję się do wyjścia, otwieram drzwi. Ten sam femboy mówi:
"Tym razem nie?? 🥺"

Nie odpowiadam. Wychodzę z pokoju, zamykam drzwi. Jak już tu przyjechałem to pójdę do Nutki. Idę do jej pokoju, pukam, ale nikt nie otwiera. Pukam jeszcze raz, nikt nie otwiera. Mimo wszystko otwieram drzwi, ale tam nikogo nie ma.

Kurwa, co się wydarzyło? Ona zawsze tam siedzi i albo zajmuje się Mochi, albo gra w Genshiny i słucha Hatsune Miku.

Idę zobaczyć do pokoju Showdiego, tylko tam mogła zostać. Otwieram drzwi, widzę Nutkę pochyloną nad łóżkiem Showdiego. Wchodzę do pokoju.

"O siema Ink! Mamy pierwszego przegranego!" - mówi Nutka. Patrzę na łóżko Showdiego. Całe białe, a na jego telefonie dane Nutki. Jednakże ona nie jest tym poruszona. Zadowolona patrzy na "arcydzieło" Showdiego.

"A gdzie sprawca?" - pytam się. Nutka mówi, że został zamknięty w wielkim horny jailu jako iż przegrał konkurs. Acha, tak się bawimy. Jak wyspermie się w 8gora to dostane miesiąc za kratami?!?

Po tym spotkaniu wracam do swojego domu. Usunąłem WSZYSTKIE aplikacje z femboyami i specjalnie zakładać jutro sobie będę piec na gaz, by nie palić węglem (który mnie może podniecić). 8gora zablokowałem na discordzie. Wszystko wygląda bezpiecznie. Może i NNN nie będzie taki zły?


You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 17 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

NNN InkaWhere stories live. Discover now