F: Nie ale chciałbym się przespać mało dzisiaj spałam
Mimo że byłam obrażona na chłopaka to mimowolnie złapałam go za rękę i go pociągnęłam żeby położył się że mną na łóżku.
Gdy to zrobił wtulilam się w niego i zaczęłam zasypiać. Zanim jeszcze zasnęłam powiedziałam do Bartka:
F: nie myśl sobie że już nie jestem na ciebie obrażona bo jestem
Chłopak się tylko zaśmiał i powiedział:
B: to ty tu sobie śpij a ja pójdę zrobić carbonare, obudźcie cię jak będzie gotowa.
Chłopak zanim wyszedł pocałował mnie w głowę, a ja przekręciłem się na drugi bok i wtulilam w poduszkę. Nie wiem ile spałam ale jak dla mnie to było 5 minut. Nagle poczułam że ktoś mnie szturcha
B: Faustynka wstawaj, jedzenie gotowe
F: Bartuś jeszcze chwilę proszę
B: nie dzisiaj, chodź musimy powiedzieć genziakom że jesteśmy razem
F: Bartuś proszę ja chcę spać
B: no chodź zjemy i pójdziemy sobie razem spać co ty na to
F: a przekonasz mnie jakoś
Odparłam uwodzicielskim głosem i odwróciłam się do niego żeby widzieć jego twarz. Gdy tylko to powiedziałam chłopak się do mnie przybliżył i pocałował
B: i co teraz możemy iść??
F: owszem możemy
Powiedziałam przytulając się do niego.
B: oo już nie jesteś obrażona??
F: yyy nie kocham cię
B: ja ciebie też myszko
Gdy zeszliśmy z Bartkiem na dół i zaczęliśmy jeść carbonare napisałam do Bartka żeby to on zacząl mówić. Tak jak napisałam tak zrobił
B: ej ludzie słuchajcie
Wsz:(oprócz fausti) no co jest
B: muszę wam coś powiedzieć
F: no to mów a nie przedłużasz
B: jestem z fausti
H: co ale serio
F: takk
W: stara przychodzisz dzisiaj do mnie i do julitki razem z Hanią i ploteczki
F: no ofc
Skip time wieczór
Wieczorem jeszcze przed tym jak poszłam do Wiki i julitky to przyszedł do mnie Bartuś
B: cześć Faustynka
F: hejcia co tam Bartuś
B: przyjdź do mnie jak skończycie z dziewczynami
F: ale Bartuś my skończymy pewnie koło 2/3 w nocy
B: ale i tak przyjdź
F: dobrze przyjdę, a teraz już idę do dziewczyn
Powiedziałam to i pocałowałam go, on to odwzajemnił i pogłębił, więc całowaliśmy się tak chyba z 3 minuty
B: dobrze idź, baw się dobrze kocham cię
F: ja ciebie też bardzo kocham
Przytuliłam go i dałam mu przelotnego buziaka i poszłam do dziewczyn
W: no w końcu stara ile można na ciebie czekać
F: no sorki Bartuś mnie zatrzymał
J: no właśnie Faustynka opowiadaj jak to się stało że jesteście razem
H: no chętnie wszystkie to usłyszymy
F: no to ja już od jakiegoś czasu czułam że coś się pomiędzy nami zmieniło no i dzisiaj Bartek jak jeszcze was nie było to wziąl mnie za dom no i spytał czy zostanę jego dziewczyną
W: i co i to tyle
F: no tak a czego się spodziewalyście
J: jakiś takich spicy szczegółów
F: nie no dziewczynki jesteśmy razem 1 dzień jak będzie coś spicy to się dowiecie jako pierwsze
H: no i to rozumiemy
Tak jak wcześniej przypuszczałam rozmawiałyśmy z dziewczynami do trzeciej cały czas popijając wino, wypiłyśmy chyba z trzy butelki. Gdy skończyłysmy plotkować tak jak powiedziałam Bartkowi poszłam do niego. Gdy weszłam do niego do pokoju Bartuś jeszcze nie spał
F: nie śpisz jeszcze Bartuś
Spytałam go chwiejąc się po ilości wypitego alkoholu. Gdy Bartek to zauważył podszedł do mnie i pomógł mi dojść do niego na łóżko
