Witam
Story time na dziś tooooooo:
A więc jadę se na koniu normalnie i tam taki pan coś robił w kącie hali i nagle deska jakaś takie ŁUBUDUBU no i koń mnie spierdzielił🎀No i zeszłam na chwilę na bok odpocząć I potem wsiadam na tego konia a mu coś odpierdziela że musiałam jeździć przez połowę hali ☹️
Pani mi potem pani mi powiedziała że miałam dzisiaj galopować (pierwszy raz nie przez przypadek i pełnoprawnie) ale ten koń dosłownie po lekkiej łydce zaczynał kłusłować