1

91 10 0
                                        

Trafiłem do więzienia, spędzę tu dziesięć najbliższych lat mimo, że powinni mnie skazać na śmierć, popełniłem wiele błędów. Straciłem wszystko co było cenę w moim życiu, moich przyjaciół, samochody, moje wszystkie miłości. Najpierw Babe nie był nigdy w stanie mnie pokochać, później ja nie byłem w stanie nadal kochać Pete. Mimo, że on kochał mnie naprawdę mocno.

Na dodatek dobrze wiedziałem co tak naprawdę siedzi w jego sercu, to Kenta.
Kenta był w tym sercu od zawsze. Jednak Żaden z nich chyba nie zdaję sobie sprawy, że są związani.
Kenta od zawsze przy każdej możliwej okazji zostawiał na nim zapach ochrony, nie chciał by inny zapach osiadał na nim tak mocno jak jego. Zostałem też zmuszony na większą ilość wizyt u terapeuty niż pozostali więźniowie, ale to akurat wyjdzie mi ma dobre...mam nadzieję

Obudziłem się w mojej celi słysząc hałas, na moje szczęście trafiłem do jednego z bezpieczniejszych i lepszych więzień... Głównie przez spadek po Tonym. Ten chory oblech miał do mnie słabość. Zwykła dziwka jaką jestem była dla niego smaczkiem... Kiedy chciałem się już z tego wszystkiego wycofać i dać spokój było już za późno.
Na szczęście tym razem naprawdę nie żyje.

Spojrzałem w bok, do celi obok trafił bardzo młody mężczyzna. Wyglądał na  zmęczonego życiem, na dodatek na jego jego ciele było wiele blizn i siniaków... Zapewne wiele w życiu przeżył.
Kilka dni nie wydawał z siebie żadnych dźwięków, ale od razu zacząłem zauważać jego nawyki. Bardzo dużo czyta, co jakiś czas donoszą mu nowe książki, pewnego dnia po prostu upuścił jedną z ręki, posunęła się po podłodze i wleciała do mojej celi. Nasze celę dzieli w pewnym miejscu tylko krata, widzę go codziennie. Mimo, że czasem chowa się za zwykłą ścianą, jakby obawiał się kontaktu wzrokowego.

Podeszłem do książki i podniosłem ja, skierowałem się w jego stronę i wsunąłem książkę dołem.
Spojrzał na mnie, zamarłem przez chwilę, kiedy jego głos dotarł do moich uszu

- dziękuję - powiedział tak cicho, że ledwo go usłyszałem

- nie ma za co- i tak z każdą kolejną chwilą pozwalał mi na większy kontakt z nim.

Dostałem pewnego dnia od Alana paczkę, były w niej tylko to na co pozwalali, kilka moich książek, paczki z Kawą i nowe ubrania, dostałem również poza zwykłymi ubraniami dostałem również piżamę od Sonic'a, sam ją uszył... Oni wszyscy chcą bym wyszedł. Mam wrażenie, że mi wybaczą, ale muszę to zakończyć po tym jak wyjdę, nie zasługuje na ich wsparcie. Dostałem również list...

- p'Way płaczesz?- usłyszałem głos Hong'a

- mój przyjaciel zostanie niedługo tatą - pokazałem mu USG jakie dorzucił mi Alan, byłem tak bardzo dumny z Niego i Jeff'a. To takie słodkie, że ich miłość tak owocuje. Wytarłem łzy i sięgnąłem po piżamę od Sonic'a, ja i tak mam ich dużo. Wystawiłem ją w stronę Hong'a , spojrzał na mnie zdziwiony - weź ją - niepewnie ją wziął.

I tak zaczęła się wymiana przedmiotami między naszymi celami, jest bardzo uprzejmy, ale zamknięty w sobie.

Jednego dnia dostałem pozwolenie na pierwsze widzenie, prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że ktoś z nich będzie chciał mnie kiedykolwiek odwiedzić. Usiadłem na przeciwko Pete, nasze spojrzenia znów się spotkały. Po tak długim czasie, ale miałem wrażenie, że widzę go, ale za razem widzę Kente stojącego za nim. Zapach Alfy był na nim tak intensywny... Nawet wyglądał jakby delikatnie było go widać.
Pete próbował się tłumaczyć... On nadal na mnie czeka. Wziąłem wdech
" Nie czekaj na mnie, nie kocham cię Pete'' widziałem ból w jego oczach. Ale musi wiedzieć o tym. Musi zauważyć, że ma przy sobie swoją prawdziwą miłość, na którą ma coraz mniej czasu. Kenta marzył o tym by założyć z nim rodzinę.
Chyba obaj nie zauważyli, że mają już dzieci. Charlie i Jeff od zawsze czują się związani z Kentą w taki sposób. A do Pete mają szacunek i uważają go za ideał pod wieloma względami. To on w ich oczach był zawsze Tony.
Na dodatek z tego co słyszałem kiedyś od Charliego przyłapał ich już jako młody chłopiec, przez ich zboczone zabawy w ogrodzie ten szczeniak jest taki.

love between the pagesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz