Drogi czytelniku,
Pierwszą wersję "Lie for me" możesz już znać.
Od 28 lipca minęło w końcu ponad 3 miesiące.
A ja od półtora miesiąca mam wrażenie, że coś zdecydowanie poszło nie tak.
Nie lubię tej wersji.
Nie lubię infantylności Barbary i rozchwiania emocjonalnego Xaviera. Nie lubię próżności Rafaela i toksycznej otoczki, którą wytwarza dokoła siebie Francesca. Nie lubię chaosu. A tym właśnie są moi bohaterowie. Chaosem, który w żaden sposób nie mogę nazwać pozytywnym.
Zastanawiałam się, jak to zrobić i czy w ogóle to zrobić, ale jeśli teraz to czytasz, to zapewne w końcu podjęłam decyzję.
Zapraszam cię do dołączenia do nowego uniwersum, w których wszystko zrobię tylko i wyłącznie w zgodzie ze sobą, po uprzednim przemyśleniu moich działań.
Przed Tobą nowy, alternatywny świat, gdzie wszystko może zostać odwrócone do góry nogami. Może w tym świecie Barbara i Kaisen będą mieli szansę na zaistnienie jako ktoś więcej?
Przekonaj się.
Czarny motyl będzie towarzyszył Ci przez całą tę drogę.
Weronika
CZYTASZ
Lie for me | Nowa wersja | 16+
RomanceCzarny motyl niesie ze sobą złe wieści, ale symbolizuje też nowy początek.