Ucieczka

6 0 1
                                    

Spojrzałam w górę i ujrzałam mężczyznę. Mial także loki ale jaśniejsze oczy, miał ubranie drillowca i plakietę z swoim imieniem ‚michael' ,Spojrzał na mnie i zmarszczył brwi.
-ej! Ty!!
Wstałam szybko i zaczęłam biec.
Biegłam prosto i skręciłam w bok, znów na kogos wpadłam!
Ale teraz trzymał mnie w swoich ramionach przed upadkiem. Bylam przyciśnięta do jego piersi, miał ładny zapach wody kolońskiej, i perfum.
Chcialam zacząć krzyczec i się wyrywać ale on tylko wzdycha i na mnie patrzy i mówi do Michaela który celiowal do mnie z broni palnej.
-kładź to, i won
Michael spojrzał na niego i kiwał głową patrzac na mnie i robiąc jakieś dziwne miny.
Porywacz miał niski męski głos. Seksowny! Kurde... o czym ty myślisz Kinga...
Spojrzał na mnie i się lekko uśmiechnął, poczułam ukłucie w ramię, syknęłam z bólu i spojrzałam na jego rękę, trzymał strzykawkę.
Zaczekam odpływać.

Porywacz

Dziewczyna zemdlała więc ponownie zawołałem Michaela żeby mi pomógł.
Michael zadzwonił do szefa że pojedziemy do jego innej kryjówki w której ma spotkanie z szefową innej mafii (podobno mają romans).
Wsadziliśmy dziewczyne z aktów dowiedzieliśmy się że ma na imię Kinga , ładnie.... do auta i ruszyliśmy.
Michael coś mi marudził że szef będzie zły ale mam to w dupie nie będę się użerać z tą laską!.
Po czasie dojechaliśmy do siedziby i wysiadaliśmy weszliśmy do pomieszczenia w którym jest szef.

Kinga

Przez mocne szarpanie ocknęłam się ale udawałam że nie gdy weszliśmy do jakiegoś pokoju usłyszałam dwa znajome głosy.
Otworzyłam lekko oczy o zobaczyłam coś czego nie chciałam nigdy zobaczyć...
-TATO ?!!! TY ZDRADZASZ MAMĘ Z CIOCIĄ MAGDA !? .

Ciąg dalszy nastąpi

Mafia's wifeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz