Ashton
Leżeliśmy na łózko i słuchaliśmy The Kooks. Bawiłem się jej włosami.
-Lily kocham cię-Nawet nie drgnęła.-A ty mnie kochasz?
-Oczywiście Ashton.
-Czasem wydaje mi się, że nie.
-Dlaczego? Jesteś najlepszym co mnie w życiu spotkało, zawsze mi pomagasz gdy jest źle.
-Tylko dlaczego ciągle jest źle? Plączesz częściej niż małe dziecko. Nie wystarczam ci?
-Mówisz tak jakby to była moja wina. Przecież nie wstaje rano z myślą:to dobry dzień aby sobie popłakać.
-Wiem, nie o to mi chodziło.
Nic już nie mówiłem.
CZYTASZ
Depression | Ashton Irwin
RandomCzasem nie zauważamy rzeczy, które potem uważamy za tak oczywiste. Może klucz do szczęścia leży obok nas? Krótka historia smutnej dziewczyny, trochę zagubionej i bez celu w życiu.