"Córka Mafii "

powrót

Karolina POV

Byłam nadal w pokoju nie odzywam się do Miłosza nadal sadził że mu wybaczę ale moje serce złamał na pół jutro weekend tak oczywiście mam zaplanowany już weekend wychodzę z Igorem był świnia najgorsza miłosz i będzie więc no, skreślam go że swojego życia

Karolina

Jeśli to ty miłosz to wypierdalaj z pod moich drzwi świnio jebana nie chce ciebie znać!

Miłosz

Karolina to nie tak proszę cię wysłuchaj mnie

Karolina

Że świniami nie gadam a teraz żegnam chce isc spac i o tobie zapomnieć już wypad

Miłosz

Mała proszę cię błagam no

Karolina

Wiesz co błagać se możesz dziwke a ty wypad bo pożałujesz zaraz wad

Wiem że tam czeka pod drzwiami widzę cień jego oj nie dam się oj nie przykro mi miłosz ale to ty chciałeś tego nie ja sam to robiłeś z inną laska mimo wszystko, spisał mnie na straty nie za sługiwałam na to i na takie coś poszłam do łazienki umyć się kąpiel mi pomoże się zrelaksować to raz soł do kąpieli hmm zapachem kokosa ojoj będę mmm niezła laska ze mnie, a ten zapach wgl już kremy mam widzę wszystkie ale dziwne nie kupowałam nowych a wiem ze mi się konczyły kremy i serum do buzi i krem hm miłosz mi kupił widzę , tsa szperał w moich rzeczach zajebiście poprostu co on jeszcze wymyśli a moze jak ukraść gwiazdy albo jak mnie zamknąć w domu i trzymać na stałe żebym nie wyszła , nigdzie o nie mój drogi na wojnę możesz iść ale ze mną nie wygrasz Miloszku

to długa noc
znowu bezsenna tak
perfect nam grał, że wszystko ma swój czas
nasze drogi splecione nagle rozeszły się
tam będziesz mieć lepiej
lecz oddał bym wszystko
by znów zobaczyć Cię
może gdzieś na końcu świata
los da nam chwilę
i tak rzucimy się Sobie na szyje
tam gdzie nie ma strachu cały ból minie
bo tak jak dawniej Ty znów będziesz przy mnie
jeśli odchodzisz raz na zawsze
żadne wspomnienie o Tobie nie zgaśnie
jeśli odchodzisz raz na zawsze
nie chcę by to wszystko było naprawdę
to tylko zły sen
to tylko zły sen
wpatrzony w zdjęcia przewijam wspomnienia jak
czarno biały film
było tyle w nas szczęścia
świat był nasz
a uśmiech był lekarstwem na łzy
gdy mówię do Ciebie pod gołym niebem
czy w ogóle słyszysz mnie
bo chciałbym Ci tyle powiedzieć
znów złapać za rękę
wierzę, że przyjdzie dzień
może gdzieś na końcu świata
los da nam chwilę
i tak rzucimy się Sobie na szyje
tam gdzie nie ma strachu cały ból minie
bo tak jak dawniej Ty znów będziesz przy mnie
jeśli odchodzisz raz na zawsze
żadne wspomnienie o Tobie nie zgaśnie
jeśli odchodzisz raz na zawsze
nie chcę by to wszystko było naprawdę
to tylko zły sen
to tylko zły sen
to tylko zły sen
to tylko zły sen

Eh była racja w tej piosence to tylko zły sen to tylko zły sen który nie powinien nim być bo oczywiście każdy z nas robi błędy ale on zrobił przespał się z inną a ja to widziałam, więc to nie był tylko zły sen bo człowiek którego pokochałam kocha inną a ja tu jestem dwa miesiące już albo trzy ale raczej trzy eh nie chce tu już być, zaczęłam myśleć żeby na kilka dni albo na stałe wrócić do domu albo gdzieś się zatrzymać no i pomyślałam o igorze proponował mi żebym była u niego na noc wtedy chyba z jutro bym wróciła do siebie do domu rodziców, i chyba tak zrobię Wysuszyłam włosy i wzięłam rzeczy swoje i napisałam do Igora że przyjadę jednak na jedną noc a jutro wrócę do siebie do domu oczywiście długo nie czekałam za odpowiedzią napisał że nie ma problemu że auto schowa moje do garażu bo ma duży na dwa auta więc no nikt się nie skapie i tak zrobimy, wzięłam torbę i zaczęłam pakować rzeczy kosmetyki szczególnie te ważne rzeczy wzięłam i się spakowałam byłam gotowa więc tak Miłosza nie ma po drzwiami , więc Wykorzystałam to bo się myje o tej porze on więc no