chcę z tobą uciec.
chcę z tobą wsiąść w pociąg, schować się w kącie i jechać, aż nas nie wyrzuci konduktor. chcę uciec z dala od codzienności, mając ciebie obok, bo jesteś wszystkim, czego potrzebuję. ucieknijmy w miejsce, z którego nikt nas nie wyciągnie, nikt nas nie obrzuci błotem za bycie takimi, jakimi jesteśmy. jesteśmy już na skraju wyczerpania, słaniasz się na nogach, kleją się oczy, pot spływa po karku, droga staje się coraz bardziej wyboista a samochody mkną obok, nawet nie myśląc o tym, by się zatrzymać.
przepraszam, że to tak wyszło, miało być inaczej, wszystko miało się inaczej potoczyć, rzeczywistość miała zniknąć, zamienić się w koszmar senny, który już nigdy nie wróci, ale prawda jest jak bumerang, zawsze wraca, nawet wtedy, gdy tego nie chcemy. gdyby tylko można było sięgnąć przez sekretne okno i dosięgnąć gwiazd, a później przenieść się na jedną z nich...!
wszystko, czego nienawidzisz tak naprawdę cię określa, opisuje, wkłada w szufladę, wpadasz w rutynę i ani myślisz o zmianie zdania. ludzie wokół są toksyczni, nie pozwalają na zmianę zdania, więc musimy to odepchnąć. zniknąć. śmiać się przerażeniu w twarz, splunąć i odejść.
chcę z tobą wsiąść w pociąg, uciec, zrobić zdjęcie gdy patrzysz przez okno, przysnąć na małej stacji kolejowej i wdychać zapach deszczu, chcę być kwintesencją romantyczności o której tak marzysz i tak pragniesz. chcę wsiąść w pociąg, zasnąć, obudzić się gdzieś daleko, na jednej z gwiazd z sekretnego okna.
proszę. ucieknijmy.
CZYTASZ
stressed out
Teen Fictionyou fell asleep in my car, I drove the whole time, but that's ok, i'll just avoid the holes so you sleep fine | patrycja, 2015