Milion dróg

5.Jeden dzień z życia Elluny, Der i Neshy Fuller

# Kochanie wstawaj już bo jest już 7:00 czekamy na ciebie z tatą w kuchni-powiedział Elluna do Neshy

# No dobrze mamo, za dziesięć minut będę na dole -powiedziała zaspana Nesha

#Trzymam cię za słowo -po czym poszła do kuchni ...

Minęło dziesięć minut i tak jak dziewczyna powiedziała była w kuchni .Zero spóźnienie taka jest Nesha czyli nigdy się nie spóźnia , dobrze się uczy jest świetnie wychowana , tylko czasem jej się zdarza jakies zaspanie czy wygłupy ...

# Witam cie córeczko , tam masz owsianke zrób sobie -powiedział tata

#Cześć tatku, już zachwile bo mam do was ważna sprawie taką na Max a powiecie mi prawdę ? - powiedZiał Nesha

#Postaramy się to zrobić jak nam się uda, tylko powiedz czego to będzie dotyczyło? -rzekła Elluna

#No moich 16 urodzin:)

#No to w takim razie jesteś otwarci na twoje propozycje córciu

#Wiem ze już długo o tym nie rozmawialismy ale chcialabym zobaczyć Michela bo to wkońcu mój brat o nic wiecej was nie proszę .Powiedzcie mi gdzie on jest błagam was bardzo -prosząc sądziła ze cos wskóra

#O nie wszystko ale nie to Nesha , to dla twojego bezpieczeństwa lepiej będzie się z nim nie kontaktować .My sami nie mam z nim kontaktu.Nie zapominaj ze twoja mama jest w ciąży i nie może się denerwować więc nie poruszaj już tego tematu -powiedział stanowczo Der ..

#Ja chce go tylko zobaczyć i nic wiecej ale skoro tak chcecie to dobrze ale obecuje ze za 4 miesiące gdy mama urodzi znów poruszenie ten temat bez wakania.A gdy mi na niego nie odpowiecie sama go oddnajde..