Milion dróg

5.Są i plusy tego?

Z perspektywy Michela :)

Z każdym dniem pogłębiam swoją wiedzę o ludziach o świecie...

O tym ze nie zawsze jest w życiu kolorowo , jakby nam się to wydawało.

Niby wszyscy jesteśmy sobie obcy tutaj , ale gdy się porozmawia z tą osobą od słowa do słowa to jest inaczej ...

Mamy te same problemy , ale jednak inne ...

Tu w psychiatryku może było by dobrze gdyby nie podawali tyle leków , po których człowiek momentalnie nie kontaktuje .

Ze mną też by tak było tak gdybym brał taką dużą ilość leków .Ja naszczeście jestem mądrzejszy?

Biorę tylko 1/4 % jak się uda , gdy doktor nie widzi .Czasem zdarza się 2/4 % ale to rzadko.Trzeba jakoś żyć .

Dlatego pewnie jeszcze żyje i wgl ..

Nie to co moja była partnerka z poprzedniego pokoju , która brala wszystko i po 2miesiącach nie ma jej na tym świecie ...brak mi jej w sumie tylko ona mnie rozumiala bo nadawalismy na tych samych falach.

TAK niszczy psychiatryk rodzice pewnie dobrze wiedzieli ,że stanie się ze mną to co z tą biedną dziewczyną o imieniu Allisha , ktora nic nie zrobila a została tak ukarana przez los jak ja

Żal mi jej ale czasu się nie cofnię , trzeba żyć dalej ...

Leżąc na jedwabnej niebieskiej poscieli w paski przyszło mi na myśl , ze ja już nie mam marzeń ...

Tak jak inni je mają, u mnie one przepadły gdy tu trafiłem ..

Niby cos dziwnego a jednak , tak się stało gdy o nich zapomniałem więc lepiej nie zapominać haha .

A wracając kiedyś chciałem być astronomem, lekarzem , strażakiem i jeszcze tam czymś w przeszłości a teraz ?

Niechce być już nikim , chce poprostu się stąd wynieść, odnaleźć rodziców którzy mnie się wyrzekli smutne lecz prawdziwe ...