Rozdział 1

9.1K 461 0
                                    

Chłopak podszedł do mnie i namiętnie mnie pocałował.
-Czy przypadkiem wam nie przeszkadzam?- usłyszałam bardzo dobrze znany mi głos.
To był Marcus. Mój chłopak.
-Kochanie, to nie...- zaczęłam.
-Żadne kochanie, Juliette. Zawiodłem się na tobie. Naprawdę cię kochałem. Jednak ty wolałaś go.- pokazał na chłopaka.- Z nami koniec. Możesz wrócić jedynie po swoje rzeczy.- powiedział bardzo spokojnie, jednak wiedziałam, że był mega wkurzony.
-Marcus!- krzyknęłam za nim.- Ja nawet nie znam tego chłopaka!!
Mój ukochany poszedł w stronę swojego samochodu i odjechał. Odwróciłam się do blondyna.
-I co, zadowolony z siebie?- spytałam go i nim zdążył odpowiedzieć odeszłam w stronę przystanku autobusowego.

Niezaplanowane ◾2 ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz