Rozdział 8

6.5K 416 0
                                    

Zapukałam do drzwi jednego z luksusowych mieszkam.
Czekałam krótką chwilę i otworzył je Marcus
-Co tu robisz?- warknął- Mówiłem, żebyś tu się więcej nie pokazywała.
-Jestem w ciąży. Przepraszam.- wyszeptałam.
-No i co ja mam z tym wspólnego. Idź do ojca tego bachora!- krzyknął.
-Właśnie stoi u drzwi jego mieszkania i on na nią krzyczy.- powiedziała Milena.
-A ty co tutaj robisz?- spytał zdziwiony obecnością siostry.
-Marcus. Muszę wam coś powiedzieć. To najprawdopodobniej zmieni wszystko, ale tak trzeba.
-Ok, wchodzcie. Tylko szybko bo nie mam czasu.
Weszłyśmy do mieszkania, w którym jeszcze wczoraj mieszkałam.
-Milena mów to co masz powiedzieć, bo ja naprawdę nie mam czasu.- powiedział do siostry.
-Podsłuchałam...

Niezaplanowane ◾2 ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz