Szefie mamy problem , nasz informator doniósł dziś ze mieliśmy przeciek w danych o serum które ... koniec rozmowy szefie mamy szpiega - powiedział to tajemniczy głos dobiegajacy z środka pokoju
O nie oni myślą o mnie ze jestem szpiegiem , ale co miało znaczyć to "serum" - w tym momencie złapalo coś Mika za ramię
Pójdziesz ze mną - powiedział tajemniczy głos
Nigdy mnie ni .. Davis co ty tu robisz ???
Czcialem cie nabrać i ostrzec przed szefem - Davis od naj młodszych lat był genialnym zartownisiem , kiedyś na lekcji przykleil szpilke do fotela nauczyciela ..
szef powiedział ze Mike Richard od dzisiaj jest wrogiem tej firmy i ze jak cie znajdziemy mamy cie mu wydać
Ale chyba tego nie zrobisz
- zapytałem z lekkim strachem
Nie napewno nie ale musisz uważać na innych, szef obiecał tym którym cie przyprowadza dostaną nagrodę
O kurde to mam przesrane - powiedziałem to z lekkim zaklopotaniem
To co ja teraz mam zrobić ,jeżeli mnie znajdą to ...- nie chciałem nawet kończyć
A wiesz w ogóle co oni tam powiedzieli - zapytał się mnie z podniesiona brwia
Wiem tylko tyle że to serum , ale nie wiem czy na grzybicę (przepraszam musiałem XD) czy na co
No spoko - odpowiedział
Wten przez głośnik wydobyla się wiadomość która przyprawila mnie o dreszcze ,
Mike Richard proszony do gabinetu dyrektora , Mike Richard ...
O nie oni już wiedzą - powiedziałem zakłopotany ,
Jak mnie znajdą to wsadza mnie do pierdla albo gorzej ..
Nie martw się chłopie , jakoś z tego wyjdziesz - powiedział mi Davis próbojac mnie pocieszyć, ale na marne
JAK JA MAM SIĘ Z TEGO WYDOSTAĆ - wykrzyczalem mu to w twarz , po czym wytarl swoją twarz od mojej śliny
Możesz na mnie nie pluc , KOLEGO - powiedział to tonem jakby miał mi to wykrzyczeć w twarz
No sorry ale jak ja mam być spokojny , jeżeli oni chcą mnie wsadzić do więzienia - powiedziałem to podnioslym tonem ,
Tego nie wiemy czy chcą czy nie
- powiedział Davis
Ok ok rozumiem, ale czy w ogóle ktoś będzie chciał mnie złapać - zapytałem się go z lekkim przeczuwaniem ze będą chcieli
Przypuszczam że tak - odpowiedział mi Davis
Narazie to żebyś w ogóle się innym na oczy nie pokazywał a resztę to zostaw mi hy hy hy - odpowiedział mi to w taki sposób jakby miał już to zaplanowane od początku
A ten śmiech to po co ??? - zapytałem
Do podkreślenia tematu - odpowiedział
Aha
To już pierwsza część illuminatow hy hy hy
Przepraszam ze podzieliłem to na części ale wymknelo mi się z pod kontroli
Wiec widzimy się w następnej części BAJO
