Rozdział 5

126 13 1
                                    

Wiedziałam do czego on zmierza. Był coraz bliżej mnie. Kiedy jego usta musnęły moje, sparalizowało mnie. Odepchnęłam go od siebie i spojrzałam na niego wsciekle.
-Co to miało być?!- krzyknęłam.
Zmierzałam w stronę drzwi wyjściowych, kiedy Igor złapał mnie za nadgarstek. Szybko uwolnionam się z uścisku i wybiegłam z jego domu.
-Amanda stój!-usłyszałam krzyki chłopaka. Wbiegłam na ulicę i poczułam uderzenie. Upadłam na ziemię. Słyszałam krzyk, jednak nie skupiałam się na nim, ponieważ czułam straszny ból w lewej stronie ciała. Wtedy zrozumiałam że potrącił mnie samochód.
Podniosłam głowę żeby zobaczyć swój stan, jednak wtedy strasznie zakręciło mi się w głowie. Zamknęłam oczy i zasnęłam.

--------
5 votes= next
Widzieliście nową okładkę? Jak się podoba?

Ona & On Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz