-Wcale nie pierdnęłam! - obudziłam się z krzykiem, aż ślinka ciekła mi po brodzie tak smacznie chrapałam.
-Dzięki za info!- AHA NO TAK byłam w szkole i cała klasa na mnie patrzyła. Już widziałam te wszystkie posty na Facebook i hejty
Wybiegłam z klasy, pobiegłam do wc, usiadłam w kabinie i zaczełam płakać aż zachciało mi się kupe. Jak tylko skończyłam zauważyłam że skończył się papier....
-LOL co ja teraz zrobie - pomyślałam i zaczęłam płakać
Nagle ktoś wszedł do wc. Przestraszyłam się.
-Halo, ktoś tu jest? - zawołał nieznajomy, ale głos miał taki jakby znajomy
-Podaj mi papier!
-ok
Wyszłam z kabiny czerwona jak, jak... coś bardzo czerwonego.
Kiedy tylko zobaczyłam nieznajomego gały wypadły mi z orbity...