.5. wygrana przez smutek i żal

655 54 11
                                    

Dostałam się do wanny fack yea XD
Sory,to ostatni rozdział;-;
Poczekaj!
Pod koniec tego rozdziału będzie coś ważnego.

-Uwaga!Ta wyprawa jest ostatnią z naszych misji.Wszyscy jedziemy w ten sam punkt.Zrozumiano?-wszyscy przygotowywali się do wyjazdu.Kiedy brama była otwarta konie ruszyły (Jean twoi kumpleXD).
Levi jechał najszybciej ze wszystkich,chyba chciał mieć to za sobą,ja w sumie też.Kiedy byliśmy blisko celu Erwin kazał nam się zmienić w tytanów.Po kilku minutach zauważyłem ogromy głaz.Zacząłem walić z całej siły w kamień,kapral tak samo,myślałem o mamie i tacie.
-Tytani!-było chyba z milion tytanów,na szczęście w ostatniej chwili zniszczonym został kamień.Wszystkie opadły i zaczęły się sypać.
-A więc to koniec?-zapytałem się szatyna kiedy wszyscy ludzie mogli wyjść z klatki,przepiękny widok.
-Na to wygląda.-nagle na samym środku bramy był ksiądz,nienawidzę ich.
-Wy nie możecie!Oni są tytanami,jak będą mieli dzieci znowu będzie to samo!Dlatego musimy jednego zabić!-wszyscy się z nim zgadzali,jeden z nich wyjął broń i kazał nam stanąć pod mur.-To kto chce uratować drugą osobę?
-Ja. -gdy usłyszałem jego głos myślałem że zaraz zemdleje.-on ma wszystko,przyjaciół,Mikase a ją nic.
-Nie proszę nie!-Erwin mnie powstrzymał od pobicia gościa.Moje łzy płynęły strumieniami,on nie może...-proszę.
Po chwili usłyszałem strzał,płacz dzieci i Levi'ego który leżał martwy.Nie mogłem w to uwierzyć...go już nie ma?Wszystkie chwilę z nim spędzone pękneły jak bańka mydlana.Myślałem że wezmę z nim ślub,będę miał dom,będę miał jego.Mój sęs życia stracił barwy,wszystko wydawało się szare,ponure,bez emocji.Już nigdy się nie zakocham,nigdy.Stałem nad jego ciałem,moja twarz nie wydawała żadnych emocji,zabrałem jego ciało i poczułem zime,martwe dziecko.Był dla mnie jak młodszy brat.Pochowałem jego ciało i podeszłem do księdza.
-Jesteś teraz szczęście czy żal gnoju?Dzięki niemu możesz normalnie funkcjonować.-w tamtej chwili zmieniłem się w tytana i biegłem najdalej jak mogłem.Od tamtej pory nikt mnie nie widział,nikt.A to była opowieść o człowieku który uwolnił ludzkość od siedzenia w kladce.

Łzy mi lecą;-;
Ale Levi przeżywa reinkarnację i jest Levim z mojego pierwszego opowiadania.
Za bardzo kocham to opowiadanie żeby je skończyć dlatego w pierwsze opowiadanie będzie nowym końcem tego.
*Spoiler*
Eren może też tam będzie ale musicie mnie namówić w komentarzach:)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 21, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Pianista (Eren x Levi)snkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz