Nieznany numer: Pamiętasz jak pierwszy raz mnie uderzyłeś? Wtedy miałem ochotę się zabić ale mnie powstrzymałeś i przepraszałeś że się to nigdy nie powtórzy,później robiłeś to częściej. Mam wrażenie że jestem nikim.
Kolejny sms i coraz bardziej jestem ciekawy historii tej osoby.Może czasu odpisać?
Ja: nie jesteś nikim
(wysłano)Kto się cieszy że Lou w końcu mu odpisał?
CZYTASZ
Help?
FanfictionPewnego dnia Louis dostaje SMS od nieznanego numeru Na poczatku na nie nie reaguje,lecz pewnego dnia wszytko się zmienia i zaczyna odpisywać na nie