Harry: Lou czy znasz to uczucie kiedy wszytko jest do dupy,masz ochotę zrobić coś głupiego na przykład wziąść żyletke w swoje ręce i zostawić ślady na swoim ciele, albo połknąć całą garść tabletek popić alkoholem i usunąć tak po prostu, nie cierpieć.
Pamiętam jak chciałem tak zrobić po tym jak zostałem pobity i brutalnie wykorzystany przez mojego "chłopaka" Boże jaki ja byłem ślepy że mu wybaczałem. Czemu wtedy nie mogło mnie potrącić jakieś auto.
Teraz tylko się męczę z tymi wspomnieniami
Lou: Harry tak bardzo mi przykro,ja ją o tym nie wiedziałem. Nawet nie myśl o niczym głupim.
Harry: i tak nikt się nie przejmie tym jak mnie braknie
Lou: ja się przejme bo się martwię i ciebie
To ten misie słuchajcie juz wiem ze to ff nie będzie miało happy endu taaa możecie mnie zabic, widzę że coraz więcej osób to czyta i jestem w szoku haha dziękuję za wszystkie gwiazdki
Mam nadzieje ze pojawia się też komentarze bo one też są bardzo pomocne
Kocham
CZYTASZ
Help?
FanficPewnego dnia Louis dostaje SMS od nieznanego numeru Na poczatku na nie nie reaguje,lecz pewnego dnia wszytko się zmienia i zaczyna odpisywać na nie
