Była coraz bliżej mnie, a ja jak głupia stałam i pozwoliłam, żeby mnie dopadła. Czy się bałam? Nie. Było to dla mnie oczywiste, że prędzej czy później, przyjdzie. Przygotowałam się na to jak najlepiej, chociaż w nie których przypadkach bywa złośliwa. Szczególnie, gdy chce się to zrobić w miejscu publicznym. Tak jak ja. Nie wybrałam bardziej skuteczniejszego sposób, ale jeden z najtrudniejszych. Teraz dopiero mogę powiedzieć, że Śmierć jest i czeka na odpowiedni moment, żeby nas pochłonąć.__________________________________________________________________
Cześć!
Prolog nie jest doskonały, ale zachęcam do dalszego czytania historii.
Zapraszam Was do czytania i zostawiania po sobie śladów.
CZYTASZ
Catreen
VampireCo się stanie, gdy w roku 2310 wszystko cofnie się do epoki średniowiecza? Gdy to krok będzie rządzić, a nie prezydent? Gdy dotychczasowe zasady, będą bardziej surowsze? Gdy do zamku króla Nerfin trafi Catreen, która odwróci dynastię do góry nogami?