2.

2.6K 214 8
                                    

Obaj czekali cały rok do kolejnych wakacji, żeby tylko się spotkać. Rozmowy, smsy, skype.. To im nie wystarczało. Wrócili w to samo miejsce gdzie się poznali i gdzie się w sobie zakochali o rok starsi.

- Luke!

- Charlie! - rzucili się sobie w ramiona. - Wypiękniałaś, kochanie. - wyszeptał jej do ucha. Fakt. Z zębów dziewczyny zniknął aparat i piegi również "uciekły". Coraz częściej rozpuszczała włosy i malowała się. Wcześniej tego nienawidziła, ale teraz musi czymś ukryć "niedoskonałości" które jej zdaniem są ogromne.

- Ty też jesteś przystojniejszy, pingwinku.- zachichotała. Włosy chłopaka zostały postawione na żel i zdecydowanie nabrał mięśni. Luke ubierał się inaczej niż wcześniej, ale nie przeszkadzało to Charlie która miała podobny styl. Kolejna rzecz, która ich do siebie mocno zbliżyła.

*

Leżeli na pomoście oglądając gwiazdy. To było zdecydowanie ich ulubione miejsce i też ulubione zajęcie, zaraz po graniu na instrumentach. Uwielbiali zatracać się w muzyce i swoim towarzystwie.

- Kiedyś się z tobą ożenię zobaczysz!

- Ale tutaj? - zaśmiała się blondynka.

- W tym miejscu gdzie pierwszy raz cię zobaczyłem.

- To będzie romantyczne. - westchnęła przyznając.

- Jak nasza historia. - Luke odwrócił twarz w stronę dziewczyny i złączył ich ust w pocałunku. Nie liczyło się już nic. Tylko miłość dwóch nastolatków.

"Znalezienie miłości nie jest sztuką. Sztuką jest utrzymanie miłości z jedną osobą do końca życia."

___________

Hejka! 

Chyba zauważyliście, że każdy rozdział będzie opisywał historię rok później. Tak strasznie tęsknie za wakacjami ;-; aż chce mi się płakać...

Idę się uczyć na niemiecki... 

Do... kiedyś? xx


Camp Love | l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz