0

391 30 3
                                    

- nie wiem czy to dobry pomysł. - powiedziałam kręcąc ze zrezygnowania głową
- to genialny pomysł. tylko spójrz, wreście ty kogoś upokorzysz a nie oni. - próbowała mnie przekonać Jessica.
- to jest szalone. a co jeśli nie uda mi się i wyjdzie to na jaw, że to ja? - byłam pesymistycznie do tego nastawiona. jej pomysł był szalony!
- wszystko pójdzie okay. tu masz nową kartę i jego numer. ale nie pisz teraz bo ci nie odpisze. - powiedziała Jess kładąc na stół wymienione rzeczy.
- skąd masz jego numer? - byłam w szoku, że go znalazła.
- a to już zostanie moją słodką tajemnicą. -uśmiechnęła się do mnie i wstała od stołu kierując się do wyjścia z mojego domu. - do jutra. chce wiedzieć o wszystkim, pamiętaj. - powiedziała i wyszła. A ja zastanawiałam się dlaczego to ja musiałam spełniać jej szatańskie plany.

Oscarze Enestad, pożegnaj się z popularnością.

oscar enestad // princessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz