Rodział 3

96 5 1
                                    

Obudziłam się rano była 6:30 nagle w szpitalnych drzwiach stanął Remek.
-Gotowa?
-Oczywiście!

Była 7:30 pociąg mieliśmy o 8:10
-Zobaczysz będzie super!
-Wiem,Remek trochę się stresuje :|
-Spokojnie wszystko będzie dobrze zobaczysz ;)
-Dzięki,że mnie pocieszasz
-Od tego jestem :)

Doszła godzina 8:10 wsiedliśmy do pociągu,w jednym z przedziałów czekali już chłopaki.
Był Karol(Blowek) Adam(Naruciak) Karol(Karolek) Michał(Multi).
Najbardziej w oczy wpadł mi Multi był mega przesłodki *^*
Miał brązowe włosy z grzywką(kocham chłopaków z grzywką) jego niebieskie oczy *^* Jednym słowem był cudny.
Usiadłam właśnie koło Multiego wszyscy się śmieliśmy,wygłupialiśmy.
Zostało jeszcze 5 godzin drogi ;-;
Wszyscy spali,ja jednak wtuliłam się do Michała i sama poszłam spać.
Michał spał więc nic nie czuł.

FF z youtuberamiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz