ROZDZIAŁ 4

788 9 22
                                    

A:kochanie juz koncze

K:ok

A:przygotuj łuszko ok?

K:ok kotku

Tym czasem gdy Aiko sie kompie.

======Mysili Karola======
Jest mam nadzieje że sie wysipie

A: już wychodze kotku

K:kochanie łurzko gotowe

A:nie dzienki kotku

K:ok

A:kochanie co dzisiaj robimy w nocy co??

K: niewiem moze hm...

A: ok juz lece

K:Aiko moze przebierzesz sie w cos ... Co??

A: juz zalozyłam

K:rozebrac cie

A:ok :) hyh..

Zdją jej struj i muwi jakie pienkne masz ciało

Ona zdieła mu bluske a potem spodnie i bokserki jeszcze wczesniej zauwarzyła durze wybrzuszenie na nich potem bylam tylko ja i jego duży przyjaciel

K:wes go do ust i go sij ok??

A: ok kochanie ale ty puziniej zrobisz mi dobrze ok??

K: ok kotku

Wienc wiezieła go do buzi i sała po 5 min on wioł jej zrobił dobrze potem poszli razem spac

zboczeniecOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz