Nowy

23 4 0
                                    

Dyrektor patrzył na mnie jak na głupią . Później zaczął się śmiać .
-Meguś oni cię nigdy nie zostawią . - Jak to usłyszałam pobiegłam do chłopaków . Po drodze napotkałam bardzo przystojnego chłopaka . W ogóle innej urodzie niż Logan czy Jake .
Uśmiechnął się do mnie odwzajemniłam mu uśmiech . Po czym pobiegłam znów . Usiadłam obok Jake i zawołałam Logana . Podszedł . Spytałam .
-Wy naprawdę mnie lubicie ?
-Oczywiście ! Na ciebie nie da się obrazić .-objęłam ich .
-Megan ? A zkim chcesz być ? Ze mną czy Jake ?
-Chłopaki nie zadawajcie mi takich pytań .
-Megan !
-No co ! Nie mogę odpowiedzieć .-zauważyłam tego nowego chłopaka .
-Przepraszam muszę iść .
-Gdzie !?
-Nie ważne !-pobiegłam w stronę chłopaka . Tak , żeby przypadkowo mnie zobaczył . Przechodziłam obok niego zerkając zalotnym uśmiechem . On nic na to . Przy nim smiałam się z niczego . Czemu on do mnie nie podchodzi ? Jestem brzydka ?! Idę się pożalić Chłopakom . O nie idzie Louis .
-Hey .-minełam go bez słowa .
-Co znowu Dyrektor coś ci na mój temat nagadał ?!
-Draco...znaczy Louis .
-Ja nie jestem jak ojciec !-pobiegłam do Logana był najbliżej .
-Logan !-Louis zaczął mnie szarpać . Krzyczałam "zostaw !" Logan podbiegł i odepchnął Malfoya .
-Został ją ! Rozumiesz ?!
-Dobrze Megan zobaczysz jeszcze !- Logan złapał delikatne za dłoń i oglądał .
-Nic ci nie jest ?
-Nic . Dziękuje za pomoc .
-Wiesz gdzie jest Jake ?
-A co jego wybrałaś ?
-Nie . Chciałam z wami się spotkać .
-O Co chodzi ? - obejrzałam się wokół .
-O takiego chłopaka .
-Jakiego ?
-Właśnie idzie .-przeszedł .
-Znasz go ?
-Nie on jest z Ravenclaw . Może Jake go zna , o właśnie idzie . -podchodzi Jake . spytaliśmy Jake czy go zna . Nie znał .
-A dlaczego o niego pytasz ?
-A tak tylko ...
-Podoba Ci się ?? On zamiast ja czy Logan ? On nie ma klaty nie to co ja .
-I ja .-dodał Logan .

Megan GrayOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz