**hermiona**
-Stęskniłam sie za wami-odpowiedziała ucieszona dziewczyna
-my też-odpowiedział Harry
***
Po rozmowie dziewczyna wstała od stołu już miała wyjść z przyjaciółmi z wielkiej sali gdyż usłyszała mroźny głos następnie szepneła z przerażeniem
-malfoy
Niebiesko Oki chłopak z uśmieszkiem odpowiedając
-Mc gonnagal(niewiem czy dobrze napisałam pisać w komach)powiedziała że o 20:30 jak zawsze mamy patrol
***
Rozległa sie cisza na sali, słyszawszy szepty ucznów hermiona zaczerwieniła sie i pociągnęla blondyna za szatę,wychodząc sam na sam z wielkiej sali
-czy cie pogięło teraz będą onas mówić-powiedziała zła dziewczyna
-noi co szlamy niepowinny sie bać i tak bardziej nie możesz być poniżana niż teraz -odpowiedział mroźnym głosem ślizgon
Zła dziewczyna uciekając z korytarzu pobiegła odrazu do dormitorium.
