Zapomnij... To nic nie znaczyło. Po prostu tak samo wyszło. Nie chcę cie oszukiwać. Wybacz...
Po odebraniu wiadaomości zalałam się łzami. Przecież mogłam się domyśleć.. Przecież jak taka prosta osoba mogłaby być związana z takim przystojniakiem? To nie możliwe...
Moje zamyślenia przerwała osoba wchodząca do pokoju. Była to Meg. Jedyna osoba z którą się zadawałam i której mogłam powierzyć największe tajemnice.
-Ej co jest? - spytała po czym przytuliła mnie.
Nie odpowiedziałam bo po raz kolejny otarłam chusteczką moje łzy. To tak cholernie bolało... Wiele chłopców mnie raniło, ale ten był wyjątkowy.
-To co który film? - powiedziała pokazując mi dwa opakowania z tytułami zmieniając kompletnie temat.
-Tytanic - odpowiedziałam obojętnie po czym Meg usiadła obok mnie i zaczełyśmy jeść żelki.
Po skończonym filmie domyśliłam się że Megan zostaje na noc więc otuliłyśmy się kocem i odpłynełyśmy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Witajcie! Więc to moje nowe opowiadanie, które (tak mi się wydaje) ma większy sens. Rozdziały będą się pojawiać 1-2 razy w tygodniu (czasami rzadziej). A więc do zobaczenia!
Ps. Wiem bardzo któtki i prawie niezawierający informacji rozdział ale w nast. będzie o wiele ciekawiej :D!
