Sorry.. Only Friends❤ <Bars & Melody>

Rozdział 1

Jestem Wiki. 23.11.2015. Koncert BAM w Polsce. Mianowicie w Wawie. Tak oczywiście, jestem bambino musiałam iść..
*16.00*
Ja i moja przyjaciółka już nie możemy się doczekać. Od godziny jesteśmy gotowe. Więc teraz przeglądamy snapa, insta, face'a i Twittera chłopców. Nie wspomnialam. Kilka miesięcy temu się przeprowadzalam. Mieszkałam w Walii. Jeszcze nie przyzwyczaiłam się do Polski Ale szybko to zrobię. Przecież mam korzenie Polskie! Zaraz jedziemy na koncert. Nie mogę się doczekać.
*17.00*
Dojechaliśmy po czym zajęliśmy pierwsze miejsca w rzędzie. Mój Tata ciągle mówi że to dwa pedały. Ja mam to gdzieś. Kocham ich ❤❤ .
*18.00*
Ryki wszystkich dziewczyn doprowadzają mnie już do szału. BAM wreszcie wychodzi na scenę. Ja rycze ze szczęścia. Koncert jest super, a ja ciągle nie mogę sobie uświadomić ze naprawdę jestem na koncercie BAM! Nagle Leo w połowie koncercie mówi ze wezmą na scenę jedna prawdziwą bambino która zaśpiewa z nimi kilka piosenek. Ja sie nie zglaszalam bo miałam strach przed sceną. Ja się nie zglosilam Ale nagle poczułam rękę Leo który mnie wziął na scenę. Byłam zachwycona choć nie chciałam na nią wchodzić. Spiewalam razem z nimi. Nie powiem że Spiewalam źle bo chodzę do szkoły muzycznej. Leo ciągle patrzal się tylko na mnie, ale nie przeszkadzało mi to. Po koncercie gdy miałam już schodzić ze sceny Leo powiedzial:
- Może poszlabys z nami za kulisy? ( tylko po angielsku)
Ja zgodzilam się no bo jak bym nie mogla. Tam Leo ciągle się na mnie patrzył. Jestem ładna nie powiem ale żeby Leo?? Wtedy powiedzilam do niego:
- Nie zakochaj się we mnie ok?- zapytałam.
- Za późno. - Powiedział Leo
- Ale ja mówię poważnie- Powiedziałam uśmiechając się.
- Ja też- Odpowiedział...

Słów: 274
Dzięki za tak miłe przyjęcie wstępu❤❤ Sory za wszelkie przerwy w opowieściach Ale ostatnio kompletnie nie mam weny.
Hanka✌✌