Ninjago: Następne Pokolenie

Rozdział 3 - Miesiąc później...

*U góry Haru*
~Haru
Wsiadam do samochodu i zatrzaskam za sobą drzwi. Obok mnie siedzi Shiba i Rin. Nareszcie wychodzę z tego głupiego szpitala... Ruszamy, a Rin otwiera paczkę najostrzejszych chipsów w Ninjago. Tylko my je lubimy. Reszta mówi,że smakują jak benzyna.
-Ooooo nieee!!-Krzyczy Shiba, zatykając nos.-Tylko nie one!
Rin lekko się do mnie uśmiecha i częstuje mnie chipsem.
-W tych warunkach nie jestem w stanie prowadzić!- Krzyczy siedzący za kierownicą tata.
-Nie przesadzaj!-Krzyczy wujek Kai.-Hej! Mogę jednego?
(...)
Wchodzę do swojego pokoju i rozpakowuje swoje rzeczy z torby. Nicole i Shiba mi w tym pomagają.
-Dzięki za pomoc.- Mówię.
-Nie ma za co!- Mówi Nicole i się do mnie uśmiecha.
Odwzajemniam uśmiech i dalej się rozpakowuje.
-Haruuu!!!-Słyszę krzyki brata.- Za 10 minut mamy naradę!
-Ta jest!- Odpowiadam.
(...)
Wchodzę do pokoju narad i zajmuję miejsce między Jai'em i Steven'em.
-Dzisiejsza narada dotyczy wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatniego miesiąca!- Mówi Zane.- Musimy przygotować się do walki! Mroczny Władca powróci, ale to już tylko kwestia czasu...
-Co mamy zrobić? - Pyta Cole.
Sensei Lloyd rzuca jakieś pudełko na stół.
-Mój wujek dał mi to przed śmiercią.- Mówi.
Wszyscy zbliżyli się do stołu. W środku pudełka były jakieś mapy i list.
-Wujek powiedział, że mam z niego skorzystać, gdy ON powróci.
-Przeczytam.- stwierdził Steven.-
"Drogi bratanku!
Jeśli to czytasz Overlord powrócił, a ja już nie żyję. Przez całe swoje życie próbowałem znaleźć sposób, aby pokonać Mrocznego Władcę. I wreszcie mi się udało.
Są tu 4 mapy. Prowadzą one do pewnych miejsc. Odnajdziecie tam kawałki pewnej układanki. Gdy zdobędziecie jej wszystkie elementy i je ułożycie, zamienią się one w mapę do skarbca Pierwszego Mistrza Spinjitzu. Tam odnajdziecie rzeczy potrzebne do pokonania Overlorda. Pamiętajcie, że nie tylko wy chcecie odnaleźć ten skarbiec. Ale znasz najlepszy sposób na pokonanie wroga....
Twój Wujek"
-Co myślicie?- Zapytał Zane.
-Trzeba podzielić się na grupy i odnaleźć elementy układanki.- Powiedziałem.
-Jest was 9...- Powiedział wujek Kai.
-A co z wami wujku?- Zapytałem
-Nasz czas już dawno minął. -Odpowiedział wujek- A wasz nastał. My nie daliśmy rady pokonać Overlorda.
-Podzielimy się zatem!- Krzyknął zmotywowany Shiba.
-Ja to zrobię...- Stwierdziła Pixal.- Rin i Jaidon. Wy tworzycie zespół nr. 1.
-Ta jest!- Krzyknęli jednocześnie i podbiegli do pokoi, by przygotować się do podróży.
- Kayla i Shiba
JAK? Przecież oni siebie nienawidzą!
-Haru i Nicole
Zauważyłem lekki uśmiech na twarzy dziewczyny. Czy ona mnie lubi? Nie zwlekając, pobiegłem do swojego pokoju. Ale usłyszałem kto tworzy zespół nr. 4.... Luke, Ann i Steven. Luke i Steven mogą się nawet pobić o moją siostrę! Wtedy usłyszałem Pixal,która stwierdza: "Komputer mówi, że te zespoły są perfekcyjnie dobrane."
Perfekcyjnie.... Kiedyś słowo "perfekcyjnie" prawie rozdzieliło moich rodziców. Ale mimo to nadal są razem.
(...)
Spakowałem się w mały plecak, przebrałem w lekki strój samuraja i wyszedłem na korytarz. Otrzymaliśmy mapy i ruszyliśmy w drogę, każdy zespół w innym kierunku.