Dreams in Barcelona

Prolog

Kiedy przeprowadzałam się do Barcelony, nie wiedziałam co mnie tu spotka. Ale jednego byłam pewna: wreszcie spełnią się moje marzenia. I tak się stało. Ba, nie dość, że nareszcie mogłam na własne oczy podziwiać to przepiękne miasto, w którym jestem i zawsze będę zakochana, widziałam mecze mojej ukochanej drużyny i kibicowałam jej z trybun to poznałam całą drużynę FC Barcelony. Dzięki temu, że pewnego dnia fotografując katalońską architekturę, wpadłam, i to dosłownie na Gerarda Pique, który szedł na trening teraz mam darmowe wejściówki na każde spotkanie Barcy, a swój wolny czas spędzam z moimi przyjaciółkami i chłopakami ze składu.

Mieszkam na obrzeżach miasta w nowoczesnym domu wraz z moimi BFF, o których już wspominałam, Kaśką i Anką. Pierwsza z nich to szczupła szatynka o mocnym charakterze, kochająca czarny kolor i horrory. Druga to wysoka brunetka z burzą kręconych włosów, uwielbiająca sport, imprezy i szaleństwo, przez bliskie osoby nazywana Bambusem. Ja to niska blondynka o niebieskich oczach, niepoprawna, wrażliwa romantyczka o nieśmiałym charakterze, jednak potrafiąca bronić tego, co dla niej jest najważniejsze.

A oto moja historia. Historia Weroniki, która nie wierzyła, że może ją spotkać takie szczęście.

~~~~~~~~~~~~~~~

Hej! To moje pierwsze opowiadanie (czy jak kto woli - książka) i jakakolwiek praca, którą postanowiłam udostępnić do opinii innych, więc mam nadzieję, że ktoś zaglądnie na wytwór mojej wyobraźni i zechce go przeczytać, a może nawet kilku osobom się spodoba. ;)

Komentarze, opinie, cokolwiek - mile widziane :D

Odnośnie mojego opowiadania. Będą pojawiać się postacie prawdziwe jak piłkarze FC Barcelony. Nie znaczy to jednak, że cała książka będzie miała odzwierciedlenie w teraźniejszej rzeczywistości. Co mam na myśli? Będą dodatkowo wymyśleni zawodnicy, a wyniki meczów, kluby z jakimi będą rywalizować, czas, czy nawet skład Barcy będzie wykreowany przeze mnie. Więc miejcie w pamięci, że nie będzie się to łączyć z rozgrywkami jakie mają teraz miejsce (mówię głównie do tych, którzy interesują się piłką nożną czy ligą hiszpańską). Zdecydowana większość tego, co tu zobaczycie to moja szalona wyobraźnia ;)

Dziękuję za uwagę i za wytrwałość, jeżeli dotarłeś aż dotąd :)

~Grosiu :*