Nieznany znajomy?

30 5 0
                                    

-Nie dzięki.. - odpowiedziałam po dłuższej namowie pijanego gościa , aby pójść z nim.. Do toalety?! Nie rozumialam ale długo nie myslalam o tym , zaczelam się dobrze bawic w klubie nie daleko mojego domu. Czułam , żę już sie za dobrze się bawie , aż za dziesięć kieliszków za dużo, więc odpuscilam sobie kielichy i zaczelam pic drinka nie  zdążylam wypić do końca a juz szklanka była napelniona drinkiem. Co prawda nie można było nazwać tego drinkiem , jeżeli 3/4 szklanki była to wódka a reszta cola. Po chwili podchodzi znowu ten koleś i poszlam z nim do tej toalet(.......) Pustka nie wiem co się potem działo i do cholery nie mogę sobie przypomnieć.
Wstaje rano przewracam się a koło mnie leży jakiś facet .. Przerazilam sie dosłownie jak w filmie. Ale to nie był ten co zabrał mnie do toalety. Zaczelam mieć wyrzuty sumienia , po co poszlam do tej toalety?! Mam 20 lat , a poszlam za nim jak dziecko. Co się ze mną dzieje. Najlepsze jest to ze nie zaczelam.myśleć żeby wstać i  zacząć się ubierać bo byłam goła , tylko kac mnie zżerał i zaczęłam szukać wody!. Dopiero po dwóch minutach zobaczylam ze jest naga nie wiem gdzie sa moje ubrania. Było ciemno nie mogłam nic znaleźć , żadnych okien nic szaro zimno i pusto za wyjatkiem jakiegoś palanta który jeszce śpi. Byłam przerażona , gdzie ja jestem co ja tu robie i gdzie śa moje ubrania!? Nadal szukałam jednak nic nie znalazłam.. nawet wody! żeby uspokoić kac ;/ 

Ubudził się wielce książe i się do mnie uśmiechną , nie było to przyjemne patrząc na mine bruneta który coś mógł ze mną w nocy robić..

Po dłuższej rozmowie okazało się że nic między nami nie było , jednak nadal nie wiedziałam gdzie jestem i co tu robie! 

-puk! puk! , robaczki już wstały?

Kompletnie nie wiedziałam skąd dochodzi ten głos

- no co się tak rozglądacie?.. spokojnie nas tu nie ma 

Ale nadal się nie uspokoiłam bo nie wiedziałam o co chodzi. Zapaliło się swiatło . i wrescie coś widziałam ale może nie to co chciałam widzieć , przedeemną siedział ten mężczyzna.. również nagi ;o

-no juz ruchy! wstajecie pod drzwiami macie śniadanie , może nie takie wykfitne ale lepsze to niż nic , musicie to zjeśc żeby mieć siłe na potem... - i cisza .. brunet i ja zerkneliśmy na siebie i oboje przerażeni podeszliśmy pod drzwi. Były tam dwie bułki. rzeczywiście się najemy-pomysłałam.

Oczywiście chciałam się wydostać , złapałam za klamke pewna , że będą otwarte .. 

- ała! -krzyknełam i upadłam-Poraziło mnie prądem

podbiegł do mnie 'współlokator' i odrazu pomógł mi wstać. Było to zadziwiające ale jednak miłe z jego strony.

-nic Ci nie jest-zapytał

-nie .. chyba nie

Troche było to dziwne staliśmy obok siebie nadzy. Zauwazylismy obok szary kombinezon , odrazu pobiegłam i sie ubrałam , ten koleś też.



CHCECIE WIĘCEJ? CZEKAM NA 5 GWIAZDEK I JADE DALEJ! TEN ROŹDZIAŁ MOŻE BYŁ TROCHE NUDNY , ALE POTEM BĘDZIE SIĘ DZIAŁO! OBIECUJĘ <3  PS. SORKI ZA BŁEDY ALE JEST JUZ 23 A MI SIE NIE CHCE TERAZ POPRAWIAĆ :*


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 05, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zakochany czy Zablokowany?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz