Rozdział 2 : Wspomnienie 1

31 3 1
                                    

Rok:2008

Klasa: 4 podstawowa

Data: 2 września

  Szłam powolnym krokiem po nowej szkole . Wczoraj poznałam moją klasę . Trochę dziwnie się na mnie patrzyli. Może dlatego ,że ubieram się bardzo kolorowo . Trudno .

 Szłam korytarzem ,aż nagle poczułam ,że upadam . I stało się ... pocałowałam twarzą podłogę! Gdy podniosłam wzrok moim oczom ukazała się dziewczyna z mojej klasy i powiedziała:

- Uważaj gdzie chodzisz smarkulo zapchlona!- I odeszła.

 Wstałam , otrzepałam się i poszłam pod klasę. Pierwszą mieliśmy matematykę ,ale ja jestem inna... uwielbiam ją ! Mogłabym się jej uczyć godzinami. Zadzwonił dzwonek ,a przy sali stali chyba wszyscy. Po chwili przyszła pani nauczycielka i otworzyła klasę po tym jak weszliśmy pani zapytała nas :

- Kto lubi matematykę?

 Wszyscy jęknęli ,a ja podniosłam rękę do góry. Ktoś zza pleców zaczął krzyczeć:

- Kujonice nic nie się warte desko!

I zostałam rzucona czyimś piórnikiem. Zrobiło mi się przykro...

 Od tego dnia ,aż do końca czwartej klasy byłam wyśmiewana , popychana i wyzywana ...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

HALO! Czy ktoś to czyta?! No nic . Ja właśnie pije koktajl i piszę ten rozdział .
Trzymajcie się

Drumcia <3

Pociąg nr. 366Where stories live. Discover now