Dzień#15#

28 4 0
                                    

23:11

Sexyteddy: witaj beznadziejny świecie

XlennyX: jestem beznadziejnym światem? serio?

Sexyteddy: przepraszam nie chodziło o ciebie

XlennyX: dobra co się stało?

Sexyteddy: trafiłem do dyrektora

XlennyX: ehh za co?

Sexyteddy: no bo w kiblu byłem i się oparłem lekko o umywalkę a ona spadła

XlennyX: okey

XlennyX: a jak było na serio?

Sexyteddy: byłem w kiblu jacyś popaprańcy za mną zaczęli się popychać, jeden na mnie wpadł a ja wpadłem na umywalkę i ona spadła

XlennyX: w takim razie to wina tych popaprańców

Sexyteddy: taaa wiem ale niestety oni nie chcieli się przyznać że w ogóle tam byli

Sexyteddy: a innych świadków nie ma

Sexyteddy: do tego żaden nauczyciel nawet nie próbował się za mną wstawić

XlennyX: z tego co się dowiedziałam od twojego kolegi to się im nie dziwie

Sexyteddy: to boli wiesz

XlennyX: przepraszam

Sexyteddy: okey okey nic się nie stało

Sexyteddy: kiedy mnie przepraszasz czuje się tak głupio

Sexyteddy: nie rób tego ok?

XlennyX: ale wtedy ja będę się głupio czuć kiedy zrobię coś za co wypada przeprosić

Sexyteddy: ugh

Sexyteddy: to przepraszaj tylko wtedy kiedy na prawdę poczujesz że musisz to zrobić

XlennyX: okey

XlennyX: idę się pouczyć

XlennyX: dobranoc Teddy

Sexyteddy: dobranoc Eleonor ❤

Dobranoc Eleonor ❤ // ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz