Koniec pracy

158 17 0
                                    

   Z rana dostałem telefon od właściciela sklepu monopolowego BeerKo. Nie powiedział mi o co chodzi, ale powiedział, że to pilne i mam się jak najszybciej zjawić przed sklepem BeerKo. W pośpiechu zesrałem się i nasikałem na nogę, spaliłem kuchnię i rozbiłem samochód ponownie. Dojechałem na miejsce w 5 minut. Przed wejściem czekał szef. W sumie to już wejścia nie było... Nic nie było. Wszystko zostało zniszczone przez żuli, Foxiego i mojego Matiza. Mój szef... mnie zwolnił... Zwolnił mnie za to, że zdemolowałem cały sklep i jedyne co z niego zostało to kawałki gruzu. Dostałem moją jedyną wypłatę, pożegnałem się z żulami, Foxim, Freddym i Springtrapem i już musiałem iść. Niestety, ale to mi wygląda na koniec mojej pracy i tej książki.

Five Nights In Poland (FNIP) || FNAFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz