Maddi, Jane i Les to trójka najlepszych przyjaciółek. Wierzyły, że przetrwają wszystko, widziały się każdego dnia, a mimo to, nie potrafiły się sobą nacieszyć. Nikt w szkole nic do nich nie miał. Były miłe, uprzejme, zawsze uśmiechnięte, wesołe, przyjazne- ludzie lubią takie osoby. Zawsze służyły pomocą, ale potrafiły powiedzieć też stanowcze NIE.
Kiedy chcesz iść po prostej linie, zaczynasz się chwiać. Dziewczyny diametralnie się zmieniały z dnia na dzień, były całkowicie innymi osobami. Nikt nie wiedział, co się stało. Stały się wredne, lękliwe, na wszystkich patrzyły spode łba, jakby chciały zabić każdą osobę, którą napotkały. Z czasem zaczęły się od siebie oddalać, tworząc piekło.
Maddi z wesołej blondynki, przerodziła się w cichego morderce, oczywiście nie dosłownie. Była ona śliczna, wiedziała o tym doskonale, ale nigdy nie starała się tego wykorzystywać. Nie odzywała się do nikogo, siedziała w kącie i często obserwowała każdego, kto na nią spojrzał. Jej oczy wyrażały miliony emocji, których nikt nie potrafił rozszyfrować.
Jane była szczupłą, wysoką, piękną dziewczyną o rudych włosach, wszyscy doskonale wiedzieli, że w przyszłości zostanie modelką, miała do tego ogromne priorytety, co powodowało, że była najbardziej lubiana z pośród całej trójki. Piękna i Bestia była jej ulubioną bajką dzieciństwa. Właściwie z czasem sama z pięknej, stała się bestią. Ludzie zaczęli się jej bać. Twierdzili, że jest niezrównoważona psychicznie.
Les była najbardziej spokojna i opanowana. Trudno było ją wyprowadzić z równowagi. Była średniego wzrostu szatynką, ludzie nie zwracali na nią aż tak wielkiej uwagi, co na jej przyjaciółki. Gubiła się w ich blasku. Jednak, gdy każdy przechodzień spojrzał Les w oczy był zauroczony, była ona tak słodka i urocza, że wydawało się być to prawie niemożliwe. Zawsze chodziła w kolorowych ciuchach, nienawidziła czarnego, a w końcu zaczęła się w niego ubierać. Ludzie zaczęli się zastanawiać, co się dzieje, co prawda nie ze względu na to, że Les zaczęła ubierać się na czarno, a ewidentnie ze względu na to, że dziewczyna stała się mroczna.
Ludzie wokół twierdzili, że dziewczyny nie odzywają się do siebie, ponieważ pokłóciły się o chłopaka. Taka teoria była najlepsza spośród wszystkich, więc dziewczyny postanowiły udawać, że taka jest prawda. Kiedy przypadkowo wpadały na siebie na szkolnym korytarzu, nie potrafiły spojrzeć sobie w oczy, natychmiastowo odwracały się na pięcie, rozchodziły się w innych kierunkach, udając, że się nie znają.
Największym powodem ich zmartwień był ON.
Nie wiedziały, kim jest.
Bały się go, bały się go śmiertelnie.
Zaczęły popadać w paranoję.
Przestały się przyjaźnić, bo twierdziły, że któraś z nich nie jest do końca szczera. Poddanie się w przyjaźni w najgorszych momentach, powoduje, że twoje życie jest jeszcze bardziej przerażające niż mogłoby Ci się to wydawać.
Przyjaźń miała być czymś, co miało trwać na zawsze.
Przyjaciółki zostały zastraszane, ktoś zaczął się nad nimi znęcać, wysyłał sms-y ujawniające ich tajemnice. Straciły zaufanie, straciły przyjaźń.
Próbowały wiele sposobów na ucieczkę, ale żaden nie był odpowiedni. Nie chciały żeby ktoś omotał je, tak bardzo. Nie chciały się bać, a strach z dnia na dzień rósł. Z dnia na dzień było coraz gorzej.
Przez jakiś czas prowadziły "tajne spotkania" między sobą, ustaliły kilka faktów o prześladowcy.
Wysyłając im sms-y podpisywał się literką B.
Kiedyś, gdy Jane niemal się przewróciła, dostała wiadomość, której treść brzmiała:
Uważaj słonko, zawiąż sznurówki, a może się nie przewrócisz- B.
Jane miała wtedy rozwiązane sznurówki, ale nie potknęła się z tego powodu, potknęła się ponieważ jakaś dziewczyna podstawiła jej haka.
Dziewczyny zaczęły nazywać GO- Blind Man.
Jego wzrok nie był tak uważny. Za to jego słuch był, tak doskonały, że słyszał miliardy tajemnic.
YOU ARE READING
Blind Man (tymczasowo zawieszone)
Teen FictionBlind Man. Są ludzie, którzy twierdzą, że ON widzi wszytko. Są ludzie, którzy twierdzą, że jest ON ślepy.