Rozdział 1

62 6 2
                                    

Pewnego dnia tata oznajmił mi że musimy wyjechać do Londynu ponieważ podpisał tam kontrakt nie byłam z tego faktu zadowolona gdyż tu miałam wszystkich chłopaka i przyjacioke.Po jakimś miesiącu wyjechalismy mój nowy dom nie okazał się taki zły jak się spodziewalam.Tata odrazu zapisal mnie do jakiejś szkoły nie chcialam tam iść bo wiedziałam że mi się tam nie spodoba.Szkoła pełna jakiś kujonów.Rano wstałam wyszykowalam się,wziełam słuchawki i wyszłam.W połowie drogi zauważylam że mam rozwiązanego buta,ukucnełam i poczułam że ktoś na mnie wlazł
-auć jak łazisz nie zauwazyles że wiąże buta ?
-och przepraszam śliczna
-nie podlizuj się teraz,cześć
-jeszcze się spotakmy,obiecuje ci to :)

ZakładOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz