LUKE *****
rano pojechałem po ALison , w sumie nie miałem daleko ale to nieistotne , drzwi otworzyła mi ona sama , wygładała swietnie nie jak plastik , miała na sobbie białe obcisłe spodnie i czarny crop top było widac jej brzuch i kolczyk w pepku do tego jej długie rozpuszczone włosy . o stary ogarnij sie bo zrobi sie zaraz niezrecznie,
- dzis jedziemy an dwa motory. -powiedziała
znaczy ze ma motor fajnie a z drugiej strony nie lubiałem jak sie do mnei prytulała .... DOBRA STARY SERIO OGARNIJ DUPE - zgromiłem sie sam w myślach . po drodze scigaliśmy się oraz wykonywaliśmy fajne sztuczki. chyab kocham jej usmiech ?- zaraz ja o tym pomyślałem , odbija mi serio xd
kiedy wjechalismy na parking wszystkie oczy zwróciły sie na nas
oni serio nei maja co do roboty . sciagneismy kaski i ruszylismy di szafek potem do chłopaków i mirian ocho mattew zaczął działac .
- ty umiesz jezdzic ?- zapytali alison
- umiem -zasmiaął sie - mówiełem ze podoba mi sie jej usmiech
-a ty o tym wiedziałes -zapytali
- wiedzialem - na co tez mi wkradł sie usmiech.
chwile potem jakis chłopak powiedział nam ze mamy kilka nowych osob w szkole za namowa alison poszlismy zobaczec kto to .
okazalo sie ze to e przyjaciele . Alexowi spodobałą sie ta blodnynka co dała po pysku oliverowi. ja o tym wiem .
ALISON **
rozzmawialismy wszyscy i zadzonił dzwonek .. kurna. ruszylsimy pod swoje sale.
mam teraz angielski z lukiem. on mi sie chyba podoba ale nic z tym nie zrobie bo ja mu raczej nie,.
dylan i mark tez ma z nami lekcje ale siedziałm z lukiem .. po drugie strony sali w ostatniej ławce usiadł dylan z markiem .
oni sie przedstawiali . cos tam o mnie napomkneli , przez co cała sala popatrzyła na mnie .. powiem szczere nie słuchałam ich .
ZA TO pisałam lisciki z lukeim
LUKE : - hmm a wiec to twoi słynni znajomi ?
ja : tak :) sa spoko polubicie sie napewno.
LUKE : a powiesz czemu dylan ( chyba tak mu bylo ) chce ze mna pogadać ?\
ja : co ?! serio , zabije go przysiegam .
PANIENKA ALISON I PAN LUKe czy mogli by panstwo wkoncu skupić sie na lekcji a nei ze soba romansowac .
popatzrylismy sie na siebie
- nie zbyt -powiedzielismy na raz
-nie mam do was siły -powiedziaął
- wiemy - powiedizał luke
sms od MARKA
SŁUCHAJ NA LEKCJI A NIE BAERUJ
SMS OD DYLANA :
MOJA MAŁA PSIAPSIUŁĄ SIE ZAKOCHAŁA !!! ale dobrze bajeruj bajeruj !!
-zabije ich przysiegam - powiedziałam na co luke zmarszczył brwi i popatrzyła na mnie
- czemu ?-zapytał
-a ja pokazałam mu sms. -dlatego -odpowiedziałąm
- zaczał sie smiac
- mam tego dosc luke alison do dyrektora - powiedziaął nauczyzcielka
- okey , dawno nas nei widział - powiedział luke na co ja sie zasmiałam.
-cos tu nie gra -powiedziaalm
-co ? -zapytal
-alison luke czekacie -z klasy wyszli rozesmiani dylan i mark.
- a wy dokad - zapytalam
- ajk to poznac nwoego dyrektora,- powiedzieli ze smiechem
- okey teraz wszystko pasue -zwróciłąm sie do luka
-nie wierze wytrzrymaliscie cale 25 minut bez upomnienia gartuluje.
- a wy jestescie razem czy cos ?-zapytał dylan
- ni...e- powiedzielismy razem
- dziwne zachowujecie sie ak para - powiedział mark, na co aj wywróciłąm oczami
- ej nei wiem jak wy ale nie bede u niego siedział na dywaniku ,ide zapalic idziecie -zapytał luke
- juz cie lubie -powiedzieli na równo chlopacy
poszlismy do lasku gdzei aj sobnie usiadłam na murku a oni palili. powiedz mi co tu rrobił kiren ?
-zapytał dylan
-nie wiem ale musze sie dowiedziec - pwoiedziałam
-ale podejrzewam , myśle ze est murielem -odpowiedziałam
-muriel ,gang od muriela -zapytal luke
- nie cierpie ich -powiedział luke
-znasz ich ?-zapytal dylan
- kilka z nich przyjezdza na wyscigi -
- te jutrzejsze ?- zapytał mark
- tak-powiedział
-araz skad wiecie keidy sa wyscigi - zapytałam
- bo bierzemy w nich udział - powiedzieli
- jako przyjaciele tygrysicy -powiediał dylan
- a to znaczy ze - zapytał luke
-ze ty slonce ty moje edziesz i wkoncu sie tu ujawnisz - pwoiedział dylan
- nei - pwoiedzialam
-to dobry paln - powiedział mark
- czemu nei chesz ?- zapytal luke
- jak czesc osob dowiedziało sie ze to jato robiło wszystko żeby sie ze mna zaprzyaznic , a ja nie lubie miec fałszywych osob obok siebie .
-a gdybys pokonała swojego kuzynka - zapytał dylan
- zeby byc zwyciezca musze pokonac jego -wskazałąm na luka
- co akurat mysle ze sie da robic - wyszczerzyłam sie
- na co on przewrucił oczami
-jestes mistrzem toru -zapytali luka
- yep - odpowiedział
dobra konczy sie lekcja ja lece do mirian obiecałem jej ze spedzimy razem czas - powiedział mark
- a ja umówiłem sie z ari - pwoiedizał dylan
- jestes tu nie cała godzine a juz zdazyłes jawyrwac -zapytałam
-uwaza na nia jest spoko i ja lubie -powiedziałam
-no a wy uwazajcie nei chce byc jeszcz chrzesnym
- spadaj dylan - warknełam na niego
- hahaah , tak polubiłm ich miałas racje -pwoiedział
-alison mam pytanie , czy umuwiłabys sie ze mna na randke ?-zapytal
-
CZYTASZ
Inna ja i stare miejsce!!!!! co z tego bd...
Teen Fiction" tygrysica""miska" czyli burza długich ciemnych włosów z różowo-fioletowymi końcowkami. kilka lat temu mieszkała w Polsce potem zwiedzała kraj mieszkała w kilku miejscach. najbardziej kochała Anglię gdzie znalazła kilku najlepszy przyjaciół! ...