Dawno mnie tu nie było wiem, ale jakoś tak wyszło...mam nadzieję, że się nikt za to nie gniewa. Może ktoś nawet za mną zatęsknił. :P wracam tu. Jeszcze nie wiem na jak długo, ale na jakiś czas na pewno. No dobra nie przedłużając przed Wami mój pierwszy wiersz. Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu.
Pozdrawiam! :*Noszę w sobie ptaka.
Malutkiego, białego.Dlaczego tak bardzo
Mnie nienawidzisz?
Chcesz go zabić, zranić.Wbijasz miliony pazurów.
Patrzysz jak umiera.
Krew spływa po piórach.Nosisz w sobie ptaka.
Dużego, czarnego.On niszczy Ciebie.
A Ty niszczysz mnie.