Hej zapraszam na mojego tumblr'a https://www.tumblr.com/blog/agamickeyszymek
Znowu dzwoni budzik czas na kolejny dzień w szkole. A właśnie ,bo wy nie wiecie co stało się wczoraj po tym jak mnie Horan wyniósł i to dosłownie wyniósł z stołówki. To tak zaczęłam się na niego drzeć co ona sobie wyobraża i tym podobne ,a ten cipochlast co zrobił? Pocałował mnie. Spoliczkowałam go i uciekłam. Nie żebym miała coś do całowania no ,ale nie cały dzień znajomości to chyba jeszcze nie jest dobry moment na buziaki. Mniejsza z nim wczoraj byłam na pierwszym treningu i było bosko. Dziewczyny reprezentują bardzo wysoki poziom i mega zabawne i zdystansowane co do siebie. Najlepiej dogaduję się jednak cały czas z Aidą. Po porannej toalecie ,ubraniu się ,zrobieniu śniadania do szkoły i zjedzeniu tego w domu poszłam na autobus. Złożyło się tak ,że musiałam biec by ten nie odjechał beze mnie no ,ale to taki szczegół. Przed szkołą spotkałam dziewczyny z drużyny piłkarskiej.
-Eloszki loszki.- powiedziałam do wszystkich
-Hej.- przywitały się. Chwilę pogadałyśmy ,a potem razem Aidą poszłyśmy do mojej szafki ,przy której na szczęście nie było Horana. Spakowałam się na kolejne dwie lekcje. Gdy zadzwonił dzwonek udałyśmy się na lekcje. Wszystkie zajęcia były strasznie monotonne do czasu Wf.
____________
Mam nadzieję ,że rozdziała się podoba. Jutro prawdopodobnie będzie następny.
Pozdrawiam i tulem wszystkich Aga
CZYTASZ
Podkręć jak.../. N.H
FanfictionNowa szkoła Nowa drużyna Nowi znajomi Nowy "tatuś" Nowy chłopak Zaraz co , że chłopak,?