Gdy poznałem Josha myślałem, ze to wielka miłość. Myślałem, ze jestem w stanie zapomnieć o tobie. Myliłem się. Josh był naprawdę super facetem. Miał śliczne niebieskie oczy, blond włosy i pięknie wyrzeźbione ciało. Niczego mu nie brakowało z wyjątkiem tego, ze nie był tobą. Moj związek z Joshem wyglądał dość normalnie. Chodziliśmy na randki, całowaliśmy sie i uprawialiśmy sex. Po siedmiu miesiącach zaczęło mnie to męczyć. Nie chciałem z nim juz byc bo uświadomiłem sobie, ze nic do niego nie czuje. Straciłem siedem miesięcy na byciu z facetem, który był i jest mi kompletnie obojętny. Uświadomiłem sobie to wszystko w noc gdy poznałem twoją miłość. Była piękna. Idealna dla ciebie. Jej włosy miały podobny kolor do moich, różniła nas tylko długość. Jej oczy były brązowe. Nie dziwie się czemu się w niej zakochałeś. Była chodzącym ideałem. Tak jak ty. Widząc cie z nią zrozumiałem, ze moje marzenie nigdy się nie spełni. Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi a ty masz pieprzoną dziewczynę.
