Następnego dnia zaczęły się przygotowywania dziewczynek do zawodów,ale koń Julki nie brał w nich udziału.Zastąpił go koń o imieniu Thor.Julka miała ogromny problem przy czyszczeniu ponieważ Thor nie lubił być czyszczeniu.Jednak Julka sobie poradziła chociaż Thor stawał dęba i wierzgał.-Jak ty to zrobiłaś. -zapytała Asia.
-Po prostu zachowałem spokój,a jak robił coś głupiego to szarpnełam go lub klepnełam.
-Dobra dziewczyny na początek kawaletki w galopie,da się zrobić nie?
-Oczywiście!-odpowiedziały chórem.
Nagle coś zarżało.
- To Shadow!Coś jej jest!
- To prawda Shadow nie ryż bez powodu,a na pewno nie tak głośno.Coś jej musi być!Zobaczmy.