Druga strona kartki

165 17 8
                                    

Alicja

-Na starym kole jest kamienica, w tej kamienicy wielka piwnica, skarbów pilnuje tam bazyliszek, nikt z tej piwnicy żywy nie wyszedł.

Szłam właśnie do szkoły nucąc pod nosem wierszyk z bajki którą mama opowiadała kiedyś mi a teraz mojej młodszej siostrze. Mój plecak był cięższy niż plecaki moich rówieśników, ponieważ na przerwach jeśli nie czytałam  wattpadzie to czytałam zwyczajne książki ... 

Byłam wysoka jak na swój wiek, nawet za wysoka. Nie odznaczam się zgrabną sylwetką ani szczególną urodą. Nie nakładam połowy Castoramy na twarz jak to robi większość dziewczyn z mojego gimnazjum. W klasie mam swoją grupkę przyjaciół, nauczyciele uważają jestem mądra, miałam bym szamę na pasek a nawet stypendium. Gdybym się oczywiście postarała, a nie oglądała seriale i traciła czas na wattpdzie.

-Cześć!-byłam już w szatni, zmieniałam buty gdy za kratami, oddzielającymi szatnie poszczególnych klas staną chłopak, parę centymetrów niższy ode mnie, odpowiedziałam mu tym samym.

Znałam go z podstawówki, byliśmy w tej samej klasie, w gimnazjum nas rozdzielili, , teraz czasami mieliśmy razem zbijaka na wf-ie. 

Leo

Podniosłem ciężki plecak, bo poza książkami a osiem lekcji był w niej jeszcze komiks ze złotej półki DC, co oznacza że był ciężki i w grubej okładce. W szatni obok widziałem Alicję, wiem że ma podobne zainteresowania do mnie, byliśmy razem w podstawówce i mieszkamy blisko. Poza nią nie mam tu znajomych, skoro jest wrzesień pora znaleźć sobie sojuszników aby przetrwać tu trzy lata.

Cofnąłem się do jej szatni, uśmiechnęła się do mnie.

-Co u ciebie, jak wakacje?-spytała.

-Dobrze, wiesz... wiem że lubisz czytać, parę przystanków za szkołą jest biblioteka. Otworzyli ją pod koniec Sierpnia, przez okno widziałem komiksy a ty mogła byś poszukać książek dla siebie, to co?

-Świetnie, myślałam że w tym wieku już nikt nie czyta.

-No co ty, jeszcze by się zacieli kartką papieru.


Tajemnice Biblioteki Where stories live. Discover now