ROZDZIAL 7

238 15 2
                                    

TINI
Pierwszym przystankiem miał być Paryż.Na miejsce dojechalismy ok 22 i od razu przyjechalismy do hotelu.Pokoje tam były 2 osobowe.Chciałam być w pokoju z Mechi ale ta była w pokoju z Ruggero wiec musialam być z Jorge bo wszyscy inni mieli juz pary.Gdy następnego dnia z rana siedzialam na kanapie nagle przyszedł Jorge.
-Tini...myślę ze muszę ci cos powiedziec.-powiedział niepewnie Jorge
-Tak?
-No bo wiesz...- zaczął Jorge ale nie dokończył ponieważ do pokoju wparowala Mechi i zawolala nas na śniadanie.Po śniadaniu mieliśmy jechać na probe.Ja ogladalam bo nie występuje na show.Po próbie pojechalismy cala paczką zwiedzać wieżę Eiffla.Nagle zaczęło padac wiec podzielilismy się na grupy i ja niestety byłam z Jorge.W pewnym momencie poslizgnelam się nagle Jorge mnie zlapal,zbliżył się do mnie,powiedział ze mnie kocha (to bardzo mnie zdziwilo bo myslalam ze jesteśmy tylko przyjaciółmi)i mnie pocałował...
*********************************

Jortini Pierwsze SpotkanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz