IV

368 14 2
                                    

Wstałam bardzo wcześnie i wcześnie przyszła też Halina miała sporo kosmetyków. Powiedziała mi że miała strasznie dużo pracy ze mną ale dała radę. Po tem wsiadłam w autobus i dojechałam do BP. Zaraz potem weszłam do toalety. Nie znalazłam tam jednak Harrego tylko dwóch gości. Jeden szepnoł coś do drugiego i żucili się na mnie. Poczułam okropny ból. Szybko zdarlii ze mnie ubrania i sprawiali mi ból. Potem jeden uznał że za bardzo się rzucam i wstrzyknoł mi coś w ramię.Już nie wstałam.

Message || H.S.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz