#7 Tu Niall.

509 34 1
                                    

Odebrałam.

-Hope? Jesteś tam?

Usłyszałam męski głos, taki jaki sobie wyobrażałam. Bardzo przyjemny, dźwięczny, ciepły.

-Em jestem.- odparłam starając się zatuszować to, że płakałam.

-Tu Niall. Przepraszam, że tak dzwonię, bez uprzedzenia, ale powiedziałaś, że już nie będziesz znikać! Ale czekaj chwila...czy ty płakałaś?

-Nie, nie.

-Hope co się dzieje?!

-Nic.

Nagle do pokoju weszła Roxy wydzierając się:

-OMG! Czy Ty rozmawiasz z kimś przez telefon?! Hahaha jaka Ty jesteś chora! Nawet takie rzeczy udajesz? Żałosne. Idę zawołać dziewczyny.- po tych słowach wyszła z pokoju śmiejąc się.

-Niall muszę kończyć.- powiedziałam szybko próbując zatrzymać łzy.

-Hope! Kto to był?! Gdzie jesteś?!

-Przepraszam.

-GDZIE JESTEŚ HOPE


Rozmowa została zakończona



Text Me Okay? | n.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz