Rozdział 5

2.6K 140 5
                                    

Już chciałam odpowiedzieć jednak przerwano mi
~Luu!!!
~Mama, Tata! Tęskniłam! Nie wiecie jak bardzo!
~Wiemy przecież u nas było tak samo. Luu to jest Night.
Przed moimi oczami ukazała się średniej wielkości smok, czarny jak noc,oczy miał koloru srebrnego. Był przepiękny.
~Mów mi Luu, Night
~Miło mi Cię poznać wreszcie
~Luce wreszcie nam zaczniesz wyjaśniać gdzie jesteśmy i skąd znasz te smoki?
~Dobra. Jestem dragon slayer a to moje smoki, rodzice, nauczyciele. Jesteś w świecie smoków. Cała nasza czwórka będzie miała trening. Wasze smoki was będą dalej uczyć a jakie zagrożenie to one same wam powiedzą. Pewnie zadajecie pytanie czemu ukrywałam że jestem dragon slayer, po prostu nie było potrzeby to mówić. I mówię od razu przed chwilą się dowiedziałam że możemy się spotkać ze swoimi smokami.
~Troszeczkę szokujące Lucy~ San
~Gihi
~Luce zdziwiłem się bardzo
~Teraz idziecie na wyspy swoich rodziców za tydzień się tu widzimy. ~powiedziała mama Star
~Aye!

Krótki ale jest.Mam nadzieję że wam się podoba moje opowiadanie. Następny rozdział pojawi się jutro albo w poniedziałek:) Miłego weekendu życzę wszystkim
➡TrueFree6 ⬅

Smocza KsiezniczkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz