Mabel: Hmm, ciekawe co chłopaki robili przez ten cały czas, ostatnio zachowują się dziwnie.
-** za drzwiami **-
Bill: Wyciągaj, szybko!
Dipper: Chwila, teraz jest twardy, zaraz będzie w sam raz
Mabel: ?!?!?!?!?!?
Dipper: Patrz, kapie. Mmmmm, wanilia to moje ulubione. Dawno tego nie próbowałem.
Bill: Yeeeea, też to lubię.
Mabel: ( X _X)
Bill: Nie wyciągaj tak szybko bo się rozwali! Uważaj, bo kapnie.
Mabel: (ಠ_ಠ)
Bill: No, teraz wiesz, jak to trzeba robić...
Mabel: *zagląda w dziurkę od klucza*
Bill: ... Tylko wkładasz do lodówki z patyczkiem, wyciągasz i gotowe. Ostatnio kupuje je w Biedronce.
Dipper: Dzięki, bardzo smaczne były.
Mabel: *odchodzi od drzwi*
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Bill: Psst... Myślisz, że ktoś się skapnął? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dipper: Co ty, pewnie nikt nie dotarł do końca.
CZYTASZ
Bekowe Rozmowy
RandomBilldip? Dlaczego nie. Dialogi z tym shipem? Hej, dlaczego nie. "Książka" pisana była bardzo dawno temu, ponadto zawiera poziom śmieszności równy napalonej "jaoistce". Nic tutaj zawarte nie ma na celu niczego, ani nikogo urazić. Zatem, wszyscy zost...