Prolog.

85 2 1
                                    

         Moje życie jest cudowne. Moje życie jest idealne. Mojego życia zazdrości mi każdy. Jestem szczęśliwa,miła,szczera,delikatna,dobrze wychowana i nie mam problemów. Ponadto jestem piękna,popularna,mam wielu przyjaciół,a no i najważniejsze pochodzę z szanowanej i obrzydliwie bogatej rodziny. Chodzę do prestiżowej szkoły,gdzie zdobywam oczywiście najlepsze stopnie. Mam życie,które chciałby posiadać każdy.

                                                             TO WSZYSTKO KŁAMSTWO.

To co wymieniłam u góry to nie ja,to tylko zwykła maska,którą jestem zmuszona zakładać na co dzień. Zwykła iluzja,imitacja ,,idealnej mnie''. Jestem zwykłą oszustką. Jaka więc jestem naprawdę? Zadaję sobie to pytanie od dziecka i nadal nie znalazłam odpowiedzi. Co mnie więc zmusza do takiego zachowania. Odpowiedź jest prosta...to moja idealna rodzina. Kocham ich,dlatego to tak boli. Jednak kiedy byłam małym dzieckiem zrozumiałam,że nie dostanę nic za tę miłość. To było smutne,ale zaakceptowałam to. W moim domu niezwykle ważną rolę odgrywa mój starszy brat bliźniak,to jemu poświęcana jest cała uwaga. Czemu on,a nie ja? Odpowiedź jest prosta,to właśnie on odziedziczy naszą ogromną korporację. Znowu pojawia się pytanie: czemu on? Cóż,ta odpowiedź również jest prosta. Jest starszy i jest mężczyzną. Tylko tyle,ten jeden powód wystarczył,aby cała uwaga tego ogromnego domu przeszła na niego. Nie mam już nawet żalu. Stało mi się to obojętne,moim marzeniem jest tylko usłyszeć cokolwiek od moich rodziców,pochwałę czy naganne. Oto odpowiedź:

                                                         DLATEGO WŁAŚNIE JESTEM IDEALNA.


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A więc prolog za mną :> Mam nadzieję,że was zaciekawił.

AKi.

Number OneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz